Ocena kierowcy - Opel Calibra

Calibra, 19 lat temu

Silnik 2.0 i 8V 115KM 85kW

Rok produkcji 1993

Przebieg: 244 tys. km

Opel Calibra 2.0 i 8V 115KM 85kW 1990-1997 - Oceń swoje auto

4,46

5% lepiej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

5,0

Całokształt

Samochód z duszą. Ponadczasowa sylwetka i w ogóle.....

Wrażenia

5,0

Silnik

Silni niezawodny, może troche za słaby ale niska cena ekploatacji to rekompensuje :-))))

3,0

Skrzynia biegów

Moim zdaniem przełożenia nie są za dobrze zestopniowane - za długa 2-ka

5,0

Układ jezdny

Przy 160 km/h złapałem poślizg boczny - pytanie brzmi: jakie auto nie wyląduje na dachu - odpowiedź: Calibra. Wyszedłem z tego bez szwanku i nie boję się nastepnego takiego "wypadku" :-))))

Komfort

4,0

Widoczność

Słabe punkty to szeroki słupeki przedni - można nie zauważyć np. rowerzysty i drugi to widoczność tyłu zwłaszcza przy parkowaniu przy ścianie.

5,0

Ergonomia

Wszystko w zasięgu - pełna elektryka (łacznie z szyberdachem) to poprostu wygoda.

5,0

Wentylacja i ogrzewanie

Bajer. Szybko nagrzewa się zimą. Brakuje mi tylko klimy :-((( Dobrze, że jest szyber.

4,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Trochę kiepsko wchodzi się do tyłu, ale to jest do cholery auto sportowe!!!! poza tym miejsca dużo. Myślę, że dużo samochodów "rodzinnych " chciałoby mieć tyle miejsca w bagażniku też. Zartuje, że to taka mała ciężarówka.

4,0

Wyciszenie

Mogłoby być lepsze, a;le przecież ma już troche lat.

Ekonomiczność

5,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Po pół roku jazdy na benzynie (średnie zużycie 8,5 l/100 km) postanowiłem założyć gaz (9-11 l/100km) i nie żałuję - POLECAM zwłaszcza posiadaczom 8V - jest bezawaryjnie ale należy pamiętać żeby parownik zamontowany był poniżej poziomu płynu - potrafi się zapowietrzyć.

4,0

Stosunek jakość/cena

Moja była droga 23700zł (2001), ale..... kolor morski metalic mnie urzekł.

Niezawodność

4,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Należy poprostu go lubić a ON odwdzięczy się!!!

5,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Przez 4 lata uzytkowania, już nie młodej Cali, jestem zadowolony. Zrobiłem nia 110 tys km i nie miałem poważnych usterek. Silni wcale, zawieszenie owszem, ale przecież polskie drogi.......