Ocena kierowcy - Opel Omega B Kombi

agbaro@mail.ru, 16 lat temu

Silnik 2.0 i 16V 136KM 100kW

Rok produkcji 1995

Przebieg: 200 tys. km

Okres użytkowania: niecały rok

Opel Omega B Kombi 2.0 i 16V 136KM 100kW 1994-2002 - Oceń swoje auto

4,46

Podobnie do średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Inne : Kupiłem przypadkiem Omegę, szykałem całkiem czegś innego. Teraz nie żałuję. Bałem się rdzy. Trafiłem porządne auto od porządnego człowieka, bez beckupu licznika. Lubię je.

5,0

Całokształt

Wrażenia

4,0

Silnik

Trochę słaby do wielkości i ciężaru auta ale przy spokojnej jeździe daje radę. Nie ma żadnych problemów przy eksploatacji na gazie (mam sekwencję) Zero wycieków, oleju nie bierze. W niemieckiej książce serwisowej z obsługi tylko rozrzady, paski, pompy wody co 60 tyś i olej co 10 tyś.

4,0

Skrzynia biegów

Nie znam się na przełożeniach i terminach długa, krótka itp. Ważne, że biegi wchodzą bezproblemowo łącznie z wstecznym. Nie cieknie ale się poci przy wale i wszystko w tym miejscu jest usmarkane.

5,0

Układ jezdny

Prowadzi sie nieźle. Powymieniałem gumy, łączniki itp pierdoły ( śmieszne ceny) Zera kanapowatości. Przyjemnie się prowadzi.

Komfort

4,0

Widoczność

Jest dobrze. Na początku miałem problem z wyczuciem końca tyłu auta (kombi) w lusterkach bocznych

4,0

Ergonomia

Brak regulacji kierownicy. Bardzo mi to przeszkadza. Jak tylko trochę podwyższę fotel to koło kierownicy zasłania górę zegarów. Trochę porażka wszystko się reguluje poza kierownicą i to jest chyba we wszystkich starszych omegach.

5,0

Wentylacja i ogrzewanie

Mam automatyczną klimę dwustrefową.

5,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Miejsca dużo. Jedno co wkurza to wystający plastikowy nawiew na tył. Wiele razy zdarzało się go pasażerom z tyłu kopnąć przy wsiadaniu lub wysiadaniu. Potem trzeba to składać do kupy. ;) Nie wozić z tyłu dzieciaków i teściowej bo połamią :D

3,0

Wyciszenie

Powinno być ciszej.

Ekonomiczność

5,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Gaz, tanie części eksploatacyjne, kupa części używanych z anglików, wszystko typowe, co chcieć więcej? Jedno co mnie przeraża jak pomyślę o elektronice w aucie.

4,0

Stosunek jakość/cena

Niezawodność

5,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Zespawała się żaróweczka w lampce podświetlenia progu w tylnych prawych drzwiach w wyniku czego trochę przysmażył sie kabelek do niej. Robił zwarcie i walił bezpiecznik, a to ten sam bezpiecznik co steruje centralnym zamkiem. Regulacja linki ręcznego tak zardzewiała, że jest nierozkręcalna.

5,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Nic