Peugeot 508 - Opinie i oceny o modelu - Oceń swoje auto • AutoCentrum.pl

po 2 latach użytkowania i przejechaniu ok 30 tys km piszę tą opinię. Auto duże przestronne ze sporym bagażnikiem u mnie wersja z jasnymi skórami co daje super wrażenie w połączeniu z panoramą nawet w ponure dni w samochodzie jest jasno. Jeśli chodzi o wykonanie materiały bardzo dobrej jakości, blachy również solidne. Jednak bogate wyposażenie i klasa auta troche nie idzie w parze z wyciszeniem i komfortem prowadzenia. Miałem wcześniej peugeota...

Mimo początkowego zachwytu tym samochodem przed wszystkim jest mały w środku i klaustrofobiczny. Słaba widoczność, bardzo zabudowana przestrzeń kierowcy, Eksploatuję samochody tylko na trasach co najmniej na poziomie 60 tyś km rocznie. Długie trasy na poziomie 500-700 km , mimo pozornego komfortu, wyraźne zmęczenie ( ma obecnie samochód innej marki i jest o niebo lepiej) mała kierownica. Bezramkowe szyby - gwarancja przymarzania w zimie kiedy...

Słodko-gorzki... cytując piłkarza. Samochód urzekł mnie wyglądem tak zewnątrz jak i wewnątrz. Posiada jednak kilka irytujących elementów, które pojawiły się w trakcie eksploatacji. Z tego, co czytam komentarze to zrobiłem moim 508 największy przebieg 49800 kilometrów spośród osób dodających wpisy, więc coś tam mogę o tym powiedzieć... 1. Brak czujnika końca płynu do spryskiwaczy - porażka, nie powinno mieć miejsca w tym segmencie i cenie. 2....

Kupiłem auto u dilera Peugeot z przebiegiem 52 000 km. Teraz po 5 latach ma 185 000 km, zrobionych głównie po autostradach najczęściej niemieckich z prędkościami 160 - 180km/h. I jeżeli ktoś planuje użytkować ten silnik w takich warunkach to odradzam, może diesel będzie trwalszy. Silnik nadaje się do spokojnej jazdy z prędkościami do 140 km/h (3000 obr/min na 6 biegu). Wtedy odwdzięcza się prawie dieslowsko niskim spalaniem i podejrzewam, że...

Są plusy i minusy. Samochód bardzo ładny - i z zewnątrz i w środku. Przyzwoitej wielkości bagażnik o sensownym kształcie - do najlepszych aut w klasie sporo brakuje, ale nie jest źle. Stabilna jak na razie elektronika - nie zapalają się żadne lipne lampki. Bardzo sensowne spalanie przy spokojnej jeździe. Zawieszenie ciche i rozsądnie zestrojone, dość sztywno. Silnik kulturalny, ale tylko przy spokojnej jeździe, podobnie jak skrzynia...

W zasadzie wymieniłem przez 200 tys jedynie rozrząd, na bieżąco olej i filtry...nawet stabilizatora drążka nie dotykałem. Samochód naprawdę bezawaryjny. Popsuła się popielniczka i z rączek drzwi schodzi podsumowanie. Poza tym naprawdę nic się nie dzieje, wcześniej passat... tam trochę warsztat odwiedzałem. Peugeocik mógłby mieć jedynie lepsze zawieszenie , trochę sztywniejszy tył. Teoretycznie mógłbym kupić już nowy...ale naprawdę ten...

Samochód gdyby nie pewne mankamenty byłby naprawdę fajny. Otóż największy problem to grzechoczące elementy wnętrza. W tym samochodzie grzechocze wszystko: cięgna siłowników centralnego zamka w drzwiach, mechanizmy wewnętrzne klamek drzwi (zdejmowałem boczki, bo mnie to strasznie irytowało, próbowałem pokryć gumą w sprayu - nic to nie dało, bo po jakimś czasie z powrotem problem wrócił), grzechocze mechanizm zasłony szklanego dachu, grzechoczą...

Auto ma od nowości. Do wyboru miałem Superb, Passat, Mazda 6 - wcześniej jeździłem Toyotą Avensis (380 tys km od nowości). Auto z racji wyprzedaży modelu nabyłem z uwagi na dobrą cenę i wyposażenie full. Jak dotychczas auto bezawaryjne. W środku obszerne i wygodne. Przydatne jest wyższe zawieszenie - szczególnie podczas parkowania lub zimą. Obłędny panoramiczny dach. Małe mankamenty to wspomniana przez poprzedników niedopracowana kamera...

Zacząłbym od tego, że samochód wygląda rewelacyjnie mimo, że wyszła kolejna generacja tego modelu. Dokładki RHX sprawiają, że wygląda nawet drożej niż faktycznie kosztuje :) świetny samochód na trasy, nieco mniej na miasto co wynika z charakterystyki jego zawieszenia - jest twardy. Szkoda, że faktycznie nie ma napędu na 4 buty co może sugerować jego wygląd, ale umówmy się, mało kto kupuje takie auto so jazdy w terenie. Ma swoje minusy, jak...