Ocena kierowcy - Renault Clio III Hatchback 5d

Generalnie auto spelnilo moje oczekiwania. Wszystkie wypisane przeze mnie wady mialy na celu przyblizenie potencjalnym uzytkownikom co trapi ten model, w rozrachunku zalet i wad zdecydowanie wiecej jest tych pierwszych. Autko jest bardzo dobrze wykonane, z miekkich materialow (wersja RipCurl), bardzo przyjemna skorzana kierownica. Ogolnie dalsze wyjazdy tym autem to naprawde przyjemnosc. Takze ja osobiscie polecam.

Do silnika nie mam specjalnych zastrzeżeń. Cichutki, jak na 101 KM naprawdę elastyczny, nawet w 4 osoby spokojnie na trasie wstydu nie ma :) Byloby 5, maly minus za spalanie.

Jak to w wiekszosci francuzow, pozytywnie, choc niemiecka konkurencja (szczegolnie grupa VW) oferuje precyzyjniejsze skrzynie biegow. Ale i tak jest lepiej niz np. w Citroenach.

Auto jest takie, jakie ma byc- czyli miekkie. Od sportowych wrazen sa inne wersje tego auta. Jesli ktos szuka przede wszystkim wygodnego auta, to z Clio bedzie zachwycony. Natomiast nie radze szybko wchodzic w zakrety, auto mocno sie wychyla na boki. No ale tak jak wspomnialem- to nie jest sportowa wersja, a w takich autach w mojej ocenie najbardziej chodzi o wygode. Czyli jest tak jak byc powinno- miekko i wygodnie.

Brak zastrzezen

Coz- rozwiazanie dzwigni kierunkowskazow jest oryginalne, niestety moim zdaniem chybione. Dzwigienki sa bardzo krotkie, co utrudnia przede wszystkim szybkie wlaczenie kierunku \"na moment\". Wtedy czesto wbijamy kierunek w druga strone. Poza tym szczegolnie na poczatku trzeba sie przyzwyczaic do sterowania radiem za kolem kierownicy- mimo iz na poczatku nie moglem sie do tego przyzwyczaic, z perspektywy czasu oceniam to rozwiazanie jako bardzo wygodne i intuicyjne. Ponadto brakuje schowkow na drobiazgi, a uchwyt na napoj pod konsola centralna to porazka- puszka tam wejdzie, ale o duzym napoju z mcdnonalds mozemy zapomniec. Wtedy musimy sie wychylac do uchwytu dla pasazerow z tylu. Ponadto kolo dojazdowe pod autem- tak glupie rozwiazanie, a dalej stosowane...

Bez zastrzezen

Bardzo ok! Auto bez watpienia jest jednym z liderow w segmencie. Jak na ta wielkosc bardzo duzo miejsca zarowno z przodu, jak i z tylu. Ponadto spory bagaznik. Jechalismy w 4 osoby z Warszawy do Czech i nikt na brak miejsca nie narzekal :)

Rowniez mocny punkt Clio. Silniczek jest cichutki, ogolne wyciszenie auta oceniam bardzo pozytywnie.

Bez tragedii, ale i daleko do euforii. Dosc dynamiczna jazda po Warszawie i spalanie waha sie w granicach 8,5-9,5 litra. Na trasie, jadac normalnie, czasem wyprzedzajac, bez panicznego patrzenia na komputer- 6,8-7,5 litra. Zeby bylo jasne- mi wiekszosc aut tyle palila, i szczerze mowiac podziwiam ludzi ktorzy pisza o spalaniu nizszym o 2 litry. Albo jestem tredowaty i nie potrafie jezdzic, albo ludzie pisza bzdury (tylko nie jestem w stanie pojac po co...)

Moim zdaniem bardzo ok- auto ma swoje wady, ale maja je znacznie drozsi konkurenci. W tej klasie zdecydowanie jeden z najbardziej interesujacych modeli. Szczegolnie ze mozna go kupic za rozsadne pieniadze. Odradzam jedynie silnik 1.2 75 KM- pali tyle samo co 1.2 TCE, a dynamika na poziomie Ikarusa.

Wszystko ok, tylko nie rozumiem wycieraczek- czasem dzialaja, czasem nie- wtedy moge uzywac ich tylko za pomoca spryskiwacza. Problem notoryczny, aczkolwiek nieregularny. Cos sie w nich po prostu blokuje, bo czasem dziala to tez w druga strone. Ustawiam wycieraczki na pierwszy tryb (czyli taki ze zalaczaja sie raz na pare sekund), a on jest dalej aktywny mimo iz go dzwigienka wylaczylem. Po blizej nieokreslonym czasie wszystko wraca do normy. I tak w kolko... Ponadto fabryczne radio jest kiepsciutkie- nie jestem w stanie pojac, ktore plyty mp3 bedzie czytal, a ktorych nie (niestety wiekszosci nie czyta), to samo z wejsciem usb- nie wszystkie pendrive\'y mu pasuja...

Na razie brak (i oby tak zostalo)