Ocena kierowcy - Skoda Octavia I Hatchback

Pełnowymiarowe auto z super bagażnikiem o kosztach utrzymania i eksploatacji malutkich"pierdzikółek" typu Yaris,Czinkłeczento,Punto, jak ktoś wybiera sie co jakiś czas na urlop/wyprawe/wyjazd czyli żyje jak człowiek a nie karaluch co tylko żre,śpi i chodzi do roboty i na zakupy to bedzie to najlepsze wyjście w kategori ekonomiczność/wymiary...

uzywane stare diesle to jak wiadomo OGROMNA niewiadoma.. psuć mogą sie: dwumasy,turbiny , pompowtryskiwacze, przepływomierze--po wpadce z francuskim HDI(długi temat)...Przeszukałem cały internet szukajac diesla PROSTEGO i MAŁOAWARYJNEGO--miał być tez dostepny od najdalej 2000roku--został praktycznie SDI(jeszcze jakiś 1 "PROSTAK" jest ale mało popularny)...Kupiłem 4 miesiace temu z ORYGINALNYM przebiegiem 110 000km(70 000mil)--wymieniłem oryginalny jeszcze rozrzad i oryginalny filtr paliwa(vw,audi skoda made in AUSTRIA),udało sie w UK takie cos znaleść to był 10 egzemplarz obejrzany...Silnik ma tylko 68 kucy ale wbrew opiniom nie jest mega mułem--dla 95% kierowców Skód co tylko wyprzedzają ciągnik rolniczy i rowerzystę raz na 4 lata wystarcza--dla pozostałych 5%(i mnie)jedyny problem to wyprzedzanie na 1pasmówce poza miastem--nie pomagaja redukcje ani nic--trwa t długo i czasem niebezpiecznie(szczególnie w UK gdzie ulubiona rozrywką tych debili jest przyspieszanie gdy ktoś ich wyprzedza) --to jedyny mankament ale kazdy powinien sie spodziewać tego--to nie Ferrari ale od 1,9TDI ktore maja natłuczone setki tyś km. i turbine na wyniszczeniu sie nie różni zbytnio

Narazie jest ok, przy kupowaniu należy sprawdzić czy sa zgrzyty i czy biegi dobrze wchodza bo te skrzynie szczegolnie niewlasciwie eksploatowane lubia sie psuć

Po przesiadce z Suzuki Grand Vitara i trasie 3200km po całej Szkocji(Highland-sama północ gdzie najpiekniej) myślałem ze szału dostanę, na 1 noclegu na dziko przy zawracaniu na nierównej trawie zaraz Skodzina zawisła--ledwo ją wydostałem, nastepnie z 500 razy przytarłem osłoną o bardzo nierówne,pofałdowane szkockie drogi ,na zakretach buja trzeba uważać,w miastach -szczegolnie tych brzydkich angielskich sa tysiace garbów które służa TYLKO i wylącznie psuciu samochodów,Octavia bardzo cierpi--cały czas sie trze osłoną i dolną czescia zderzaka---uważać trzeba tez na butelki ktorych w Anglii a szczegolnie w duzych miastach sa setki(śmieciarze najgorsi na świecie tu mieszkaja)i ta butelka -szczegolnie szklana moze uszkodzic osłonę/miskę

w Grand Vitarze miałem wielkie lusterka,super widoczność na wszystkie strony---Octavia ma małe lusterka,podjezdzajac na milimetry do kraweznika trzeba czasem obnizyc lusterko---z przodu niewidac końca maski trzeba poprostu wyczuć auto,do tylu słabiutko z widocznościa no ale jak jezdze cięzarowkami z naczepami po 18 metrów to mi ti niezbyt przeszkadza-ale jak na osobowke to kiepsko

bez zastrzeżeń, mam"golasa"co w UK jest ewenementem no ale w przypadku Skód i VW ma to swoje uzasadnienie

klimy niet a ogrzewanie bez zastrzeżeń

na samochód tej klasy(Sredniej niższej)nie można narzekać,ja jeżdże sam ale rodzina z 2 dzieciaków na wakacyjny wyjazd spokojnie sie zmieści--Octavia ma niesamowity bagażnik--to jest najwiekszy plus i zadnych zastrzeżeń do bagaznika niema(3x wiekszy niż w "Grand"Vitarze)-- u m,nie to bagażnik i silnik SDI zdecydowały ze to Octavia

szału niema ale to norma w tej klasie i w dieslu

Pełnowymiarowe auto z super bagażnikiem o kosztach utrzymania i eksploatacji malutkich"pierdzikółek" typu Yaris,Czinkłeczento,Punto,spalanie jest piekne 5,5l przy normalniej jezdzie miasto/trasa, korki pewno z 6,5 góra 7l, jadąc autostradą 80km/h da sie pewno zejsć do 4l(nie na moje nerwy jechać 80km/h przez 1500km jakie czasami robie w 1 strone), części różnie,rozrząd nie jest zbyt tani

jak używki to super stosunek

sprawdziłem 10 Octavi SDI i WSZYSTKIE miały problem z centralnym zamkiem--u mnie nieotwieraja i nie zamykaja sie 1 drzwi...7 sztuk miało elektryczne szyby i w 4!były problemy ja mam na korbę jak w średniowieczu ale sie nie psują--elektronika/elektryka w VW lub skodach zawsze stała kiepsko --Szwaby /Pepiczki nie umieją tego zrobić dobrze --5 lat jezdziłem Toyota Camry prod.japońska--wszystko "na prąd"i ani 1 awarii--Skody maja ich spory,kolejne problemy aut z grupy VW to zawieszenie---jest gwnianie,szybko sie wybija,mialem 5 lat vw VENTO czyli golf 3(octavia zastosowania golf 4)i tez zawieszenie jak w wózku dla lalek--badziew straszny-- przynajmniej w porowaniu do Mercedesa

narazie nic, ten prosty silnik mam nadzieje ze nie sprawi problemów