Szukaj

Ocena kierowcy - Subaru Legacy II Kombi

de_1vill@poczta.onet.pl, 17 lat temu
Silnik 2.0 i 4WD 116KM 85kW
Rok produkcji 1994
Przebieg: 115 tys. km
Okres użytkowania: niecały rok
Subaru Legacy II Kombi 2.0 i 4WD 116KM 85kW 1994-1998 - Oceń swoje auto
4,46
6% lepiej od średniej w segmencie
Kupiłby ponownie
5,0
Całokształt
Ja mam to auto stosunkowo niedlugo.W 2005 roku pisalem o 2.2 z 92 roku...Coz ,rozstalem sie z autem w pewien specyficzny sposob-powiedzmy ze to byl prezent...W maju 2006 kupilem w niemczech drugi egzemplaz 2.2 136KM rok 93,zwymienionym w serwisie silnikiem i nowa tapicerka-od turbo-co dziwne??? , na alufeldze,mialo nawet tempomat!!!!.(jezdzi dzis we wroclawiu i koles jest zadowolony)Super autko-zakochalem sie ponownie....dopoki nie pojechalem do znajomego na montaz gazu....Tam przewiozlem sie jego 2,0 turbo .....Przepasc jaka jest pomiedzy tymi samochodami -wolnossacy i turbodoladowany,spowodowala ze w ciasgu 5 min -zamienilem sie na auto ,ktore wygladalo -coz....slabo!-pogiete blachy-prawie wszedzie-ogolnie do poprawek i malowania.ALE TO CO SIE ZE MNA STALO PO TEJ PRZEJAZDZCE....!!!!!!2,0 turbo!!!!!To jest kosmos!Zawias -niesamowity-takie boki jakie robi sie tym autem....kosa!A kopyto....orgazm!!!!!!To jest dopiero frajda.Jezdze dosc szybko.Przy 230km./h-wyrwalo mi nadkole-bo nie mialem halogenow z przodu w zderzaku-teraz mam zaslepki z symbolem subaru-aktualnie szukam halogenow.Krece to cudo do 7 tys na kazdym biegu...No i coz....Wywalilo mi uszczelke pod glowica-stan licznika wynosil 300.000 km.Wiem ze to moze nie madre z mojej strony tak katowac-ale nie moglem sie powstrzymac...Jakies 70 km scigalem sie kolesiem na motocyklu-zapodaw3alismy 200km/h ja odjezdzalem mu na prostej-to byl jakis naked bike-w stylu harleya-wiec kolesia malo nie zwialo z motocykla -na swiatlach przed jankami-pokiwal glowa ze zdumienia-ze taka karetka tak zapiernicza....Chwile pozniej pozbylem sie wody....Coiz na wlasne zyczenie-ale nie ma tego zlwego-bo kupilem okazyjnie za kilka dni silnik kompletny z super turbinka i przelozylem silnik no i ....kolejny orgazm-to dopiero kopyto.Turbine mam podkrecona -pompuje mi 1,0 bar-powyzej odcina zaplon-musze zamontowac modul i bedzie ok.Silnik kupilem z przebiegiem 111.000,zrobilem juz 14tys -jezdzac....zbyt szybko-ale jak to bywa z subaru-nie moge sie powstrzymac.Poza tym 170 na godzine -to jak 100 innym autem-wiec sobie jezdze-na trasie 190/200km/h nie schodzi z blatu,a i 230/240 tez sie zdaza.Mialem slabe opony wiec uwazalem -ale na lato sprawie sobie jakies dobre -porobie troche w zawieszeniu-nowe laczniki ,swoznie-przejrze ogolnie i dam ognia!!!!Aktualnie pracuje nad dolotem,kocham to psykanie zaworu...Wylot od turbiny do tlumika,tlumik -nie lubie glosnych -ale musze zaznaczyc ten dzwiek....Troche pracy juz wlozylem -sam to robie wiec przy okazji lacze przyjemne z pozytecznym.Coz dodac-kto nie jechal turbo ...NIE WIE JAK SAMKUJE ZYCIE.TO JAK TO AUTO SIE TRZYMA DROGI ,NA SUCHYM ,NA SNIEGU...niech wiedza ci co jezdza subaru-reszta to ludzie nieswiadomi....Ten samochod nie wyglada-ale kogo nie przewioze to mu szczena opada i slychac suchy trzask o podloge-no i schylic sie trzeba...Slabo tylko ze te klocki tak dymia na niebiesko-przykuwa to uwage przechodniow jak zatrzymuje sie na switlach,no i te tarcze-brembo moge zjarac w pare minut...wiem to z doswiadczenia.Na koniec pozdrawiam wszystkich bmkowiczow i pana ze srebrnego audi...Wiem ze mu bylo glupio-ale nie moglem sie powstrzymac:-) Specjalne pozdrowienia dla Macka-kolegi mojej siostry-za okrzyk podniecenia i chyba strachu -podczas powrotu z kosciola do domu uliczka osiedlowa miedzy domkami.Wczesniej czegos takiego nie slyszalem:-))) A pewien pan -ktory byl pilotem wojskowym..coz myslal ze to juz 4ke wrzucilem -a to bylo sekunde po wrzutce na 3ke:-D. No i nie moge zapomniec o policji....3 dni za mna jezdzili jak przyprowadzilem to autko do mojego miasta-chyba nie z ciekawosci...Ale udalo sie bez mandatow-pozdrowienia i dzieki ze jestescie-bo czasem jednak jest to jedyny powod zdjecia nogi z gazu-wiec moze juz kiedys uratowaliscie mi zycie-kto wie????Choc swiadomosc ze moze to byc moja ostatnia jazda-towarzyszy mi kazdego dnia.Ale poki co -to ogien-nic tak mnie nie uzaleznia jak taka wlasnie jazda.No moze nie calkiem -ale to w temacie maszyn...-temat kobiet -to zupelnie co innego...
Wrażenia
5,0
Silnik
Silnik....No własnie ,dzis wyczytalem ,ze kolega na takim ma juz 425.000.Rezultat-godny podziwu.Ja jestem po wymianie-ale na wlasne zyczenie-mozecie o tym poczytac dalej....w innej rubryce.Moj nowy silnik-tzreba to dopiescic-wszystko musi byc tip top-wtedy jest niesamowicie-coz takiej pracy -takich wrazen-nie dostarczy nikt-TYLKO SUBARU!
4,0
Skrzynia biegów
No ta 3 ka zaczyna sie wcinac slabo -ale panuje nad sprzeglem -wciskam do konca i pamietam zeby nie zgrzytnelo-jakos idzie.Troche wyje na 1 ce ale to norma -przy 140 slychac ciche wycie -ale muz gra i jest ok!Za to dlugosc 1 i 2 ki -do 120km/h -trojka 160...coz czworke wrzucam od 160...:-))))
5,0
Układ jezdny
Musi byc 100 sprawny-jesli tak jest-koncowki,stabilizator-łaczniki,swoznie,amorki,opony ok,tarcze ok-to czego sie czepic-nie ma poprostu czego!
Komfort
4,0
Widoczność
jest ok-ale ostatnio wyjezdzajac z bocznej uliczki i widzac kobiete na prawym siedzeniu-zupelnie nie widzialem takiego malego cienkusa-dobrze ze nie wystartowalem od razu-tylko delikatnie sie wysunalem i zerknalem raz jeszcze ....byloby slabo-i to w pasazera....Na trasie -podwyzam lekko fotel i widac superowo-w tyl zadko zerkam-mnie raczej niekt nie wyprzedza.
4,0
Ergonomia
dobre auto-dobra ergonomia.
4,0
Wentylacja i ogrzewanie
no te szyby moglyby byc podgrzewane z przodu-a tak nadmuch musi troche halasowac...i tyle
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Nie jest to kolos w srodku,z tylu nigdy nie jechalem,a z przodu sie mieszcze bez problemu-moim zdaniem malo miejsca na prawa noge-ale to przez skrzynie -gdzies musieli to wsadzic.ale nie czepaim sie -fotela do konca nie odsuwam-a mam ponad 180 cm wzrostu/niewiele co prawda-ale dla mnie miejsca ok!
3,0
Wyciszenie
Szukam nowej uszczelki do drzwi przednich,no i przy lusterkach -tez mnie wpienia-ale ktos oberwal te plastikowe trojkaty od wewnatrz-zeby zamontowac gwizdki-wiem nawet kto-dzieki Wiktor-dzwiek muzyki jest super-ale dmucha-mam taki bezczelny patent z podkladka z poskladanego papieru-ale moknie od wilgoci,czasem wpadnie do srodka dzrwi jak zapomne sie i otworze szybe -no i ogolnie tandetnie-to bym wymienil-szumia szyby powyzej 160/h Jak tego nie zrobie to sie wsciekne.
Ekonomiczność
5,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Doskonale spala to co wleje-rewelacyjnie-zadko zdaza mi sie przejechac wiecej niz 400 km na zbiorniku benzyny.Jak sie depcze to i pali.Na trasie 12l,kiedys zszedlem do 10 l -ale to byla pomylka-oszczednosc niewielka-a zycie bym stracil-usypiajac prawie za kolkiem. Nigdy wiecej sobie tego nie zrobie:-)-obiecuje!
5,0
Stosunek jakość/cena
Prosze kupic cos co tak jezdzi za 20 tys-bo tyle mniej wiecej mnie to kosztowalo....No coz audi tt-tez nie daje rady,porsche owszem ale napewno nie to czolno-co dostalo w tylek ze az wstyd-wstyd!Tylko za jakie pieniadze....bmw???mercedes-za 20 tys????Te nowe dostaja baty!!!!wiem co mowie.
Niezawodność
5,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
no wlasciwie-niezawodne-chyba ze sam co s pochrzanie-to sie dobija pozniej-ale auto -tego samo nie robi
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
no wlasciwie-niezawodne-chyba ze sam co s pochrzanie-to sie dobija pozniej-ale auto -tego samo nie robi

Pb - zużycie paliwa dla silnika 2.0 i 4WD 116KM 85kW [l/100km]

Średnie zużycie
13,2
Minimalne średnie zużycie paliwa
12,0
Maksymalne średnie zużycie paliwa
18,0
Minimalne zużycie paliwa przy oszczędnej jeździe
9,5
Zobacz więcej na temat zużycia paliwa
Zobacz raport zużycia paliwa tego kierowcy
Czy ocena była przydatna?
Dyskusja
Ładowanie komentarzy...
Subaru Legacy II Kombi