Ocena kierowcy - Toyota Avensis II Kombi

Ogólnie auto bardzo ciekawe biorąc pod uwagę estetykę, prowadzenie, pojemność wnętrza. Wcześniej miałem Omegę B. Avensis w pewnych kwestiach jest lepszy od Omegi w innych jej nie dorównuje. Ogromny minus Avensis to tragiczna jakość i brak odporności na zarysowania plastików wyściełających część bagażową (kombi). Używanie fabrycznej rolety powoduje powstawanie na wspomnianych plastikach niemożliwych do usunięcia otarć i zarysowań. Obicie tkaninowe "desek" zasłaniających schowki w podłodze bagażnika już zaczyna się odklejać na brzegach. Za dużo elementów pozornie blahych oddano chyba do wykonania tanim kooperantom. To duży błąd Toyoty.

Dla mnie OK. Trochę wyje w okolicach 5000 obr. ale ja rzadko tak wyciskam, dlatego mi to nie przeszkadza. Na początku nie słyszałem silnika, teraz jestem przyzwyczajony i wiem, że pracuje. Jeżeli kogoś wiozę, to mówi, że jest b. cicho.

bywa problem z wrzuceniem wstecznego i czasem jedynki

przy dużej szybkości, powyżej 160 km/h i wietrze (autostrada) problem z utrzymaniem w torze jazdy

przód i boki bez uwag. w kombi problem z widokiem do tyłu i bocznego tyłu, szczególnie przy przyciemnionych szybach (fabrycznie)

Nie mam uwag do wnętrza. Ale spróbuj wynienić samocdzielnie żarówkę świateł mijania H7 lub żarówkę przedniego kierunkowskazu - powodzenia.

Na początku przy deszczu trochę parowały szyby. Teraz się uspokoiło. Klima OK

Bez uwag. Jest wystarczająca

Chyba dlatego, że jest za cicho słychać drobne skrzeczenia (chyba plastiki). U mnie jest tak: w przednich-prawych drzwiach przy ca 3000 obr. dzwoni atrapa zasłaniająca głośnik-jest lekko luźna, w dachu przy kierowcy słychać na dziurach lekkie popukiwania jakby gruba wiązka kabli, roleta bagażnika (kombi) lubi popukać na wybojach, także na wybojach kiedy auto jest zimne i zimno na dworze z konsoli przy radiu dochodzą lekkie skrzeczenia plastików - jak się nagrzeje przestają. No i wreszczcie rewelacja: na drobnych nierównościach przy małej prędkości od ca 5 do 50 km/h słychać wyraźne stuki z układu kierowniczego (wspomaganie elektryczne) najprawdopodobniej w wyniku zbytniego luzu na przekładni wspomagania (serwis nie wie dlaczego ale twierdzi, że tak ma być bo w innych jest to samo - dziwne stanowisko)

miasto zimą max - 11 litrów, miasto jak ciepło ok. 8,5 do 9,0 litra, trasa zależnie od stylu jazdy w przedziale: 6,1 do 7,2 litra, autostrada prędkość pomiędzy 160 a 200 km/h średnio spaliła 8,6 litra

Może być, szczegónie jak VAT do oddania

póki co nic się nie stało (odpukać) za wyjątkiem układu kierowniczego - patrz wyżej, który będę chciał wymienić w serwisie jak tylko pojawią się udoskonalone wspomagania o czym zapewniono mnie w korespondencji z TMP

Na razie nic się nie zdarzyło. Patrz wyżej: układ kierowniczy i spóbój wymienić żarówkę H7 lub przedniego kierunkowskazu