Układ hamulcowy
: rytmiczne piski przy niskich prędkościach.
4,0
Całokształt
jeżdzi i się nie psuje tzn awaria nie uniemożliwia jazdy. Po 6 latach wymiana akumulatora, raz wymieniane też były tarcze po 90 tys i klocki 3 razy
Wrażenia
5,0
Silnik
oszczędny pali w trasie ok 5,5l ON, a w mieście 6,5-7,1 ON, pod maską zadziwiająco czysto, brak wycieków i brudu, jakoś nic spod spodu nie chlapie na przestrzeń silnika
5,0
Skrzynia biegów
normalna manualna, krótka jedynka, 6 bieg można wrzucić dopiero powyżej 90 km h
5,0
Układ jezdny
dobrze się prowadzi, jedzie jak autobus na wprost, nie zarzuca, dobre tłumienie ale opony muszą być markowe - nie nalewki
Komfort
5,0
Widoczność
nie mam problemu z wymiarami auta. Przydałby się czujnik z tyłu. Raz przywaliłem w drzewo. Wgięta klapa do wymiany. 10 tys naprawa z wymianą. Można było szpachlować ale naprawiony z polisy AC.
3,0
Ergonomia
wkurza mnie brak automatycznego wyłaczania światła w kabinie. Czasem dziecko je zapala i zostaje zapalone aż do rozładowania akumulatora.
3,0
Wentylacja i ogrzewanie
dosyć długo sie nagrzewa wnętrze. Kiedyś miałem Saaba 15 lat. Toyota mu nie dorównuje w tym względzie. Ford Focus 2,0 etylina też szybciej się nagrzewał w zimie. Latem klima działa bez zastrzeżeń
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
dużo miejsca z przodu i z tyłu, duży bagażnik
4,0
Wyciszenie
jak na diesel w normie choć w mondeo jest lepiej
Ekonomiczność
4,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
takie same jak forda focusa i takie jak saaba 900. Autoryzowany serwis Toyoty na Bielanach ma podobne ceny jak sieć napraw ekspresowych Shell Autoserv czy inne sieciówki. Części sa takie same jak do innych aut - mowa o tarczach czy klockach. Pełno zamienników, full dostępność. Blachy można na allegro bo to typowe auto.
4,0
Stosunek jakość/cena
auta tracą ok 5-7 tys rocznie na cenie. Toyota jest trwała i dobrze się ma jeśli chodzi o spadek wartości. Lepiej niż włoskie i francuskie. Siedzenia po 120 tysiącach a w szczególności siedzisko kierowcy wygląda słabo.
Niezawodność
3,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
coś ociera o koło podczas jazdy - jakaś blacha. Autoryzowany warszawski serwis 3 razy oglądał hamulce i tarcze i nie potrafi tego naprawić. Czyszczą rozbierają i składają , mija 2 tygodnie i ciągle to jest. Trwa to rok. Zaczęło popiskiwać i piszczeć po przeglądzie po 100 tys w autoryzowanym serwisie. Latem pisk jest bardzo uciążliwy. Im cieplej tym głośniej.
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
nie zdarzyły się. Auto ma 122 tys przebiegu.
On
- zużycie paliwa dla silnika 2.0 D-4D 126KM 93kW
[l/100km]