Szukaj

Ocena kierowcy - Toyota Hilux VI

15 lat temu
Silnik 2.4 D 90KM 66kW
Rok produkcji 2001
Przebieg: 117 tys. km
Okres użytkowania: 2 lata
Toyota Hilux VI 2.4 D 90KM 66kW 1998-2005 - Oceń swoje auto
3,00
27% gorzej od średniej w segmencie
Nie kupiłby ponownie
Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:
Inne : Niezawodność, duża paka, idealny do krótkich, wolnych tras. Idealny do lasu. Oczywiście bez przesady. Nie dorówna nigdy Samurajom i Merecedesom g z lat 80. Jest za długa.
Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:
Karoseria : Mięki lakier i blachy. Chodziłem po dachu, blacha się uginała i mi lakier popękał.
Przeniesienie napędu : Jeżeli często przejeżdżacie przez rzeki to warto smarować często krzyżaki. Dłużej wytrzymują.
Inne : Przy zanużeniu wyżej haka holowniczego, wtyczka od haka robi zwarcie. Zapalają się wszystkie kontrolki. Hilux wjeżdża mniej więcje do połowy drzwi i nie gaśnie.
3,0
Całokształt
Spróbujcie przygody z tyma autem. Niezawodności i użyteczność jest bezkonkurencyjna. Wygodne auto dla 5 osób. Duży bagażnik (paka). Można woźić drweno, kamienie, psa , a nawet pszczoły luzem. Idelany jak ktoś ma własy dom i trochę fantazji. Zawsze się znajdzie miejsce parkingowe nawet w zatłoczonym mieście. A w zimie na każdym chodniku:) Ale proszę ludzi z Warszawy i Krakowa. Nie kupujcie sztucznego błota na allegro i nie pryskajcie go. Nie lubi tego i nie będzie Wam w zimie palił.
Wrażenia
3,0
Silnik
Jeżeli chodzi o niezawodność to jest idealny. Mojego czołgu mocno nie katuję w terenie, chociaż bardzo często zboczy mi się przez rów, rzekę, jakieś bagno. Silnik dość głośny i słaby. Rozbujać ją do 130 km/h to duży wysiłek, zwłaszcza na dużych kółkach. Ale to nie wyścigówka. Ona bardzo przyjemnie jedzie 80-90 km/h i dla mnie to wystarczy. Przy tych prędkościach jest dość elastyczny i przyjemnie się wyprzedza. Co ciekawe, czy jedzie pusty, czy ma obciążenia 500 kg jest tak samo elastyczny i ma takie same osiągi. Turbina gwiżdże przyjemnie, oleju nie bierze ani kropli, wszystko działa idealnie.
3,0
Skrzynia biegów
Skrzynia działa bardzo precyzyjnie. Długi drążek zmiany biegów jak w Uazie. Z resztą komfort jest podobny:) Napęd n 4x4 można wrzucać w biegu. Załączany hydraulicznie. Skrzynia redukcyjna idealna, rozłącza się automatycznie przy prędkości 60 km/h. Niska moc i duża turbodziura zmusza czasem do korzystania z reduktora
3,0
Układ jezdny
Jest to rasowy samochód terenowy. Nie mozemy tu pisać o komforcie jak w Q7. Przyjemnie się buja na nierównościach. Prowadzi się bardzo dobrze. Polecam felgi z lekkim odsadzeniem. Nie jedna osobówka wymięka na zakrętach. Przy większych dołkach niestety dobija mocno wahacz i jest nieprzyjemnie uderzenie. Ale tylko dźwiękowe, bo raczej trudno coś uszkodzić. Beznadziejnie zamontowany reduktor. Tutaj architekt, albo głowny projektant powinien dostać po potylicy, bo w Navarze całkiem inaczej to jest zamontowane i dużo lepiej. Nie ma rubryki bezpieczeństwo. Ostatnio oglądałem porównanie crash testó pickupów. Była Navara, L200 i jeszcze jakiś badziew. Jak się dowiedziałem potem, nie było hiluxa, bo nie mieli takiego długiego tunelu, żeby ją rozbujać, i tak grubej ściany, żeby go zatrzymać. Serio :)
Komfort
3,0
Widoczność
Widoczność z góry:) Szyba przednia jest dość mała, ale wystarczy. Ogromne lusterka boczne pozwalają łatwo manewrować. Wsteczne nie jest potrzebne. Chyba, że do zerkania na dzieci w fotelikach.
3,0
Ergonomia
Ergonomia? Jest pusta. Przynajmniej moja. Regulacja lusterek tylko po otworzeniu szyb. Z zewnątrz. Nie wiem jak jest w SR 5. Duży podłokietnik. WYgodnie się jedzie. Wszystko na miejscu. Za siedzeniem tylnym mały schowek na klucze, podnośnik, trójkąt.
3,0
Wentylacja i ogrzewanie
Bardzo dobry nawiew. Przy pełnym nadmuchu urywa głowę. Nie włączajcie pełnego nawiewu po przjazdach po wysokich trawach. Nie ma filtra przeciwpyłowego i w środku możecie mieć pylicę płuc. Ale nic nie paruję. Ogrzewanie jest bardzo dobre. Szybko się grzeje i przyjemnie dmucha. Jeżeli chodzi o chłodzenie silnika to stawiam skrzynkę wódki jak ktoś mi podniesie wskaźnik temperatury na czerwone pole. Nie ma szans. Kiedyś ciągnąłem kloca sosnowego na reduktorze przy maksymalnym obciążeniu. Wskaźnik zawsze wisi mniej wiecej na środku. Tyłu nie grzeje, nie ma nawiewu pod siedzeniami jak w A6 :)
3,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Same superlatywy. Ale właściciele wiedzę coś na ten temat. Miejsca jest sporo. Przy odsuniętych fotelach maksymalnie do tyłu, spokojnie się zmieszczą wygodnie dryblasy na tylnej kanapie. Przy maksymalnym rozłożeniu oparcia przedniego i wyciągnięciu kwardratowego zagłówka robi nam się wygodne łóżko do spania. Fajne na ryby, albo polowanie. Tylne oparcie dość strome. Raczej do przewozu robotników na farmę, niż do spania na autostrdzie.
3,0
Wyciszenie
Ocenę dałem doskonałą, chociaż samochód jest bardzo głośny, przy 120 km/ h nie dogadamy się z pasażerem. Szum, gwizd, ryk silnika, opon, silna wibracja zużytych krzyżaków. Ale jakbym dał ocenę złą, fani Hiluxa ukamieniowaliby mnie.
Ekonomiczność
3,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Pali sporo. W zimie przy użyciu dwóch napędów łyknie i 12 i 14 l/100. Cieżko się jeździ po śniegu z jednym napędem. Lekki tył zamiata ulicę. Lepiej nie oszczędzać i jeździć 4x4. W lecie poniżej 10 litrów. Na trasę dalszą warto odłączyć przy felgach półośki. Zejdzie nawet do 8,5 l/100 km. Mniej mi nigdy nie spalił.
3,0
Stosunek jakość/cena
Cena jest bardzo wysoka. Za samochód z 2001 roku zapłaciłem 54000. Warto było. Stara konstrukcja nie do zdarcia. W O STATNIEJ RUBRYCY ZAZNACZYŁEM, ŻE JESZCZE RAZ NIE KUPIŁBYM TEGO AUTA. NIE KUPIŁBYM, BO TO SIĘ NIE PSUJE I NIGDY GO NIE SPRZEDAM. JEDYNY POWÓD SPRZEDAŻY, JAK BĘDĘ MUSIAŁ PO SCHODKACH DO NIEGO WSIADAĆ Z LASKĄ W RĘCE, ALBO ZABIORĘ MI PRAWO JAZDY, BO BEDĘ ZA STARY.
Niezawodność
3,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Hilux jest autem jednorazowym. Kupujesz jeden na całe życie. Ten samochód jest niezawodny. Wiedzą to tylko użytkownicy. Od 2 lat wymieniłem tylko swożnie z przodu i łożysko napinacza paska klinowego. Wymieniłem łożysko, bo męczyła mnie jazda bez wspomagania. Wszystko się naprawia Leathermanem i młotkiem. Spaloną mam żarówkę oświetlenia kabiny. Kupiłem z taką i nie mam czasu zmienić. I wątpię, żeby się sama spaliła. Zapewne poprzedni właściciel źle użytkował światełko:)
3,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Kupując ten samochód po 10 kilometrach przejechanych zastanawiasz się, za co się płaci tyle kasy. Po 100 km się zastanawiasz, czy go nie zwrócić, po 200 km wiesz, że go niezwrócisz i jesteś załamany. PO 300 km, zaczyna Ci się podobać. Po 1000 km kochasz go bardziej niż żonę i wiesz, ze go nie zmienisz. Chyba, że nie przeżyje jakiegoś upadku ze skarpy.

On - zużycie paliwa dla silnika 2.4 D 90KM 66kW [l/100km]

Średnie zużycie
10,3
Minimalne średnie zużycie paliwa
9,5
Maksymalne średnie zużycie paliwa
13,0
Minimalne zużycie paliwa przy oszczędnej jeździe
8,5
Zobacz więcej na temat zużycia paliwa
Zobacz raport zużycia paliwa tego kierowcy
Czy ocena była przydatna?
Dyskusja
Ładowanie komentarzy...
Toyota Hilux VI