Ocena kierowcy - Toyota Yaris II Hatchback 5d

Ogólnie samochód oceniam bardzo pozytywnie. Przedstawiłem trochę wad, ponieważ jestem wymagający. Firma Toyota jest drugim na świecie, a wkrótce może i pierwszym producentem samochodów. Na swoją pozycję rynkową firma pracowała kilkadziesiąt lat, praktycznie wszystkie modele odniosły sukces. Jednak z chwilą przeniesienia produkcji do Europy jakość montażu samochodów, niezawodność i jakość materiałów spadła. Widać wyraźną tendencję w kierunku zrobienia wielkich pieniędzy kosztem produkcji doskonałych samochodów. Szkoda tylko prawdziwych miłośników motoryzacji.

Kultura pracy silnika oraz jego elastyczność jest przeciętna, typowa dla 3-cylindrowego silnika. Silnik ciężko się wkręca na obroty powyżej 4500 obr./min. Najlepiej mu się pracuje w przedziale 3-4 tys. Bardzo fajnie chodzi system wcześniejszego otwierania zaworów dolotowych, co objawia się narastającym buczeniem i basowym dźwiękiem silnika od około 3,5 tys. obr. Ogólnie silnik do tego samochodu powinien być mocniejszy: słabo przyspiesza spod świateł, na trasie lepiej nie bawić się w wyprzedzanie. Duża zaleta to ekonomiczność. Plusy: cicha praca na biegu jałowym, lekka konstrukcja. Minusy: głośny powyżej 3,5 tys. obr./min.

Przełożenia: 1-ka - wystarczająco mocna i silna, V do 25 km/h; 2-ka - bardzo słaba, praktycznie do niczego; 3-ka - dobry bieg, praktyczny w mieście, ładnie przyspiesza od 35 do 75 km/h; 4-ka - dobry bieg, w mieście przyspiesza już od 40 km/h, na trasie używany do wyprzedzania z prędkości ok. 80-90 km/h (piątka za słaba), pozwala przyspieszać do ok. 110 km/h, poźniej już właściwie nie przyspiesza; 5-ka - bardzo ekonomiczna, znacznie obniża zużycie paliwa nawet w mieście, ponieważ można ją włączać już od 65 km/h, na trasie w okolicach prędkości 80-90 km/h nie wyprzedzajcie z piątki. Praca skrzyni tylko przeciętna: jedynka nie wchodzi na zimnym silniku, dwójka czasami potrafi zgrzytnąć, wrzucenie wstecznego bez zgrzytu wymaga całkowitego zatrzymania samochodu. Ogólnie skrzynia nie pozwala na szybką zmianę biegów, skoki lewarka są zbyt duże.

Układ jezdny jest dobry. Plusy: 1) duże koła 185/65 R 15; 2) stabilny przy dużych prędkościach na wprost i w zakrętach. Minusy dotyczą komfortu zawieszenia - brak tłumienia poprzecznych nierówności oraz studzienek. Długie nierówności w zasadzie OK, chociaż zdarzyła mi się niespodzianka przy 140 km/h - długa nierówność na drodze zmusiła do korekty kierownicą. Układ kierowniczy jest średnio precyzyjny i średnio czujemy drogę. Na parkingu w zasadzie OK. Duży plus: samochód jest wyjątkowo zwrotny.

Widoczność do przodu mocno ograniczają wychylone do przodu i grube słupki przednie. Trzeba bardzo uważać na pieszych w alejkach osiedlowych, oraz na pieszych na pasach przy skręcaniu lewo-prawo. Pozycja za kierownicą wysoka i widoczność drogi na wprost jest bardzo dobra. Wyczucie skrajnych punktów samochodu wymaga uwagi. Widoczność do tyłu i na boki - korzystam z lusterek. Lusterko wsteczne wewnętrzne jest wystarczające. Lusterka boczne są duże, chociaż nie obsługują martwego pola. Należy zachować ostrożność!

Plusy: 1) bardzo dobry wyświetlacz centralny, czytelny, nie zajmuje miejsca przed kierowcą, nie wymaga uwagi podczas jazdy; 2) bardzo dużo fajnych schowków i szuflada na dokumenty pod fotelem pasażera; 3) bardzo fajnie rozwiązane obicia drzwi; 4) bardzo fajne uchwyty na napoje. Minusy: regulatory nastaw wentylacji wymagają uwagi, są umieszczone nisko.

Mam wersję LUNA A/C. Klimatyzacja w czasie upałów 35-stopniowych w cieniu dość dobrze sobie radzi, chociaż musi długo schładzać nagrzany na słońcu samochód. Najlepsze wentylowanie w czasie podróży na 2 biegu. Odparowywanie przedniej szyby w zimnym samochodzie z ujemną temp. zewnętrzną trwa kilka minut. Czas nagrzewania wnętrza jest przeciętny. Ciepło wydobywa się z kratek, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, dopiero po zagaśnięciu lampki zimnego silnika. Ogólnie ocena pozytywna.

Miejsca dla kierowcy i pasażerów jest pod dostatkiem. Nogi, głowa, ręce czują się swobodnie. Biorąc pod uwagę wielkość samochodu, miejsca jest naprawdę dużo. Parę minusów - 1) nie mogę zająć wygodnej pozycji za kierownicą (być może brakuje mi regulacji kierownicy w drugiej płaszczyźnie); 2) fotel kierowcy ma niewygodne oparcie (być może brakuje mi regulacji odcinka lędźwiowego); 3)

Przy szybkiej jeździe za miastem z V = 130-140 km/h w środku jest głośno. Obroty wynoszą powyżej 4000 obr./min. Na dystansie 3 godz. można to wytrzymać. Hałas pochodzi przede wszystkim z silnika. Hałasy toczenia i pracy ogumienia są słyszalne we wnętrzu, nie są jednak dokuczliwe. Hałasy opływu powietrza praktycznie są niesłyszalne. Ogólnie wyciszenie jest raczej skąpe - producent zaoszczędził pieniądze.

Średnie zużycie paliwa w mieście przy umiarkowanie dynamicznej jeździe wynosi 6,2 l/100 km, za miastem dużo zależy od stylu jazdy: 1) 2 osoby i jazda ekonomiczna, V ok. 85 km/h - 4,9 l/100 km; 2) 3 osoby + bagaż i jazda średnio dynamiczna, V do 110 km/h - 5,3 l/100 km 3) 2 osoby, przyspieszanie z gazem do oporu, obroty silnika powyżej 4 tys./min., V do 150 km/h - 5,9 l/100 km. Maksymalnie w mieście spalił 6,7 l/100 km - obciążenie klimatyzacją, światłami i korkami ok. 40 min. Minimalnie spalił ok. 4,9 l/100 km (wg wskazań na komputerze 4,3 l/100 km). Ciekawostka: jak był nowy palił mniej o ok. 0,5 l/100 km. Ceny części i robocizny w ASO - za wymianę żarówki kierunkowskazu tylnego - 25 PLN. Koszty przeglądów podam po 15 tys. km.

Uznaje tylko samochody japońskie i niemieckie. Nie uznaje samochodów włoskich, francuskich, czeskich, koreańskich itp. Samochód musi mieć swoją klasę, swój wizerunek, image. Nie może wyglądać jak zabawka dla dzieci. Wygląd samochodu powinien być projektowany przez osoby dojrzałe psychicznie, duchowo, uczuciowo, o ugruntowanej wiedzy i doświadczeniu życiowym. Samochód musi być rozwiązany, konkretny, wyrazisty. W samochodzie tej klasy ważna jest ekonomiczność, funkcjonalność, niezawodność. Samochód tej klasy musi umieć zrobić trasę i dzielnie spisywać się w mieście. Yaris wywiązuje się bardzo dobrze z tych wymagań. Za te pieniądze to tylko nowa corsa jest w stanie poważnie zagrozić yarisowi.

Zawiodłem się: 1) po 2500 km nie działa kierunkowskaz tylni lewy oraz nie otwiera się pokrywa silnika - naprawa w ramach gwarancji; 2) po 2800 km nie działa kierunkowskaz tylni prawy, spalona żarówka - koszt naprawy nie objętej gwarancją wynosi 25 PLN. Po Toyocie spodziewałem się 100% niezawodności, dlatego ją kupiłem. Następnym razem będę brał pod uwagę inne marki.

Nie stwierdziłem do tej pory żadnych poważnych usterek.