Ocena kierowcy - Volkswagen Golf IV Hatchback

Ogólnie jest dobrze. Autem jeździ się przyjemnie, kierownica fantastycznie \"kręci\" na ciasnych parkingach, uliczkach. Auto dobrze zachowuje się na zakrętach. W środku wygodnie, kierować można się intuicją, wszystko w zasięgu ręki. Samochód kupiłem rok temu, ale dosyć dużo spala benzynki. Staram się jeździć oszczędnie, ale nie dużo to daje :| Ogólnie auto nie zachwyca wyglądem, ale po użytkowaniu go przez dłuższy okres czasu ciężko się z nim rozstać. Jest wszystko poukładane, tam gdzie powinno, intuicyjnie. Jest czuły na pedał gazu, jeśli ktoś nie zwraca uwagi na spalanie, to silnik będzie dla niego wprost idealny :)

Dobrze się sprawuje, cichy, dobra moc, dosyć elastyczny. Kultura pracy na zaskakująco dobrym poziomie.

Biegi wchodzą dosyć opornie, ale nie sprawia to żadnych problemów, czasami tylko ciężko wrzucić wsteczny.

Trzyma się drogi, ja mam ESP, więc w czasie poślizgu czy ostrego skrętu, samochód radzi sobie wręcz doskonale. Zawieszenie dosyć dobre jak na nasze drogi, do wymiany narazie poszły tuleje.

Widoczność doskonała. Do przodu jak i do tyłu. Fantastycznie widać wszystko przez lusterka i szyby

No właśnie. Tutaj mam kilka zastrzeżeń. Panel nawiewu i klimatyzacji, trochę za nisko, ale to jeszcze da się znieść, gorzej w nocy, kiedy przepali się żarówka. Sterowanie radiem, też nie jest za wysoko, przełączanie, czy cokolwiek rozprasza podczas jazdy.

Bardzo szybko się nagrzewa, nawet tylna szyba szybko odparowuje. Klimatyzacja - nie wiem narazie jeszcze nie napełniłem. Nie było czasu :)

Tutaj jest doskonale. Przy swobodnym odsunięciu przedniego fotela, z tyłu pozostaje wiele miejsca. Minus za bagażnik - troszkę za mały, wystarczy kilka reklamówek, iiii...? Bagażnik zapełniony.

Z tym gorzej. O ile do 90km/h jest bardzo dobrze, to powyżej tego poziomu już nie. Bardzo słychać silnik (przy 100km/h ma dosyć wysokie obroty), no i szumy.

Na początku było okej. Przy dosyć dynamicznej jeździe spalał około 8l/ 100 km. Teraz w okresie zimowym, przy jeździe do 80km/h i nie przekraczaniu 2500obr/min. spala już ok. 9l/100. Jeśli zatankuję paliwo(PB 98) około 12 litrów, starcza mi to na około 4 dni (120-130km). Siedziałem na forach, nawet byłem u mechanika. Nic nie stwierdzono, poprostu \"ten typ tak ma\". No cóż. I tak na wiosnę mam zamiar go sprzedać, i kupić jakiegoś małego diesla, wyliczyłem już że rocznie oszczędziłbym przy dieslu 2500zł na paliwo. opłaca się? :)

Dobre auto za \"dobre\" pieniądze. Jeszcze parę lat temu było to auto jak na swoją klasę drogie. Dzisiaj już stosunek jakości do ceny wyrównał się. Polecam silnik 1.4 benzyna lub któryś z dieslów.

Jest w miarę dobrze, oprócz trzeszczących plastików z przodu i z tyłu...

Narazie trzeba było wymienić tuleje i wahacze, ale teraz znów coś stuka z przod nawet na prostej drodze. Jest do dosyć uciążliwe, Jeszcze zepsuła się kostka w hamulcu - nie świeciły się światła STOP.