Ocena kierowcy - Volkswagen Passat B5 Kombi

zakopane, 8 lat temu

Silnik 2.5 TDI 180KM 132kW

Rok produkcji 2003

Przebieg: 372 tys. km

Okres użytkowania: 3 lata

Volkswagen Passat B5 Kombi 2.5 TDI 180KM 132kW 2002-2005 - Oceń swoje auto

4,54

8% lepiej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Karoseria : zachowuje się jak by była z nierdzewki

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Inne : brak

5,0

Całokształt

Zdecydowanie najbardziej udany i DOPRACOWANY model VW. Jak czytam o usterkach Passatów to mi się gemba śmieje. Ten Model został gruntownie poprawiony po 2002 r. (wszystkie bolączki usunięte)

Wrażenia

5,0

Silnik

Rozwiązania mechaniczne proste i skuteczne podobne jak w moim poprzednim aucie BMW 530 d. Lecz bezawaryjnością bije na głowę BMW (przy nim musiałem raz w miesiącu robić jakieś pierdoły)

4,0

Skrzynia biegów

Skrzynia b. w tym modelu jest tylko manualna i tylko 6b 4x4 i ustawiona na przyśpieszenie i ekonomie jazdy do 100km/h. Gdy chcemy jechać 160km/h ekonomicznie to się nie da bo obroty silnika ma wyższe o jakieś 300 od innych kolegów Pasatów i swoje wziąć musi. Np:160km/h kierowca-pusty 225/55-16 i 12 ltr ON

5,0

Układ jezdny

Auto generalnie świetnie się trzyma drogi. Napęd załącza się prawie nie zauważenie. Auto przy dużych prędkościach powyżej 130km/h na zakrętach ma tendencje do myszkowania tyłka ale to gdy jest pusty. Załadowany jedzie jak przyklejony na 225/55-16

Komfort

5,0

Widoczność

Komfort jest doskonały w poruwnaniu z nowymi autami. Problemem jest przednia szyba która po wymianie nie daje takiej ciszy w aucie. Niestety muszę przyznać że nawet z orginalną szybą BMW 530D było lepiej wyciszone(co z kolei przełożyło się na masę auta). Z tyłu i z przodu więcej miejsca niż w BMW kombi i u konkurencji; oprócz skody superb

4,0

Ergonomia

Nie ma tyle schowków co odpowiednik audi, ale za to ma wyczuwalnie więcej miejsca. Przyciski i funkcje łatwo dostępne, bez potrzeby zapamiętania. Małym minusem jak dla mnie-że nie ma kontrolki świateł mijania. I w tym modelu nie ma pionowej siatki bagażowej. Świetnym rozwiązaniem jest czujnik deszczu.

4,0

Wentylacja i ogrzewanie

Świetnym rozwiązaniem jest podgrzewanie przedniej szyby (tylko ful i indywidual opcja) i podgrzewane fotele przud i tył. Auto nagrzewa się w 15 min na postoju lub 10 jazdy. Fotele dają efekt w 2 min. Klima uboga bo jednostrefowa ale narazie bezawaryjna i szybka. Z uwagi na ocieplony dach ciepło w mrozy kumuluje się ku górze a w stopy zimno-ale myślę, że każdemu nie dogodzi bo każdy odczuwa to indywidualnie.

5,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Po skodzie superb gdzie podłoga została wydłużona o 10cm w tym 8 cm dla pasarzerów, Passat B5FL kombi ma najwięcej przestrzeni dla wszystkich. Mam 194cm i nie odczuwam dyskomfortu ani z przodu ani z tyłu.

4,0

Wyciszenie

Wyciszenie jak na klasę średnią -nie jak na limuzynę. Oklejenie szyb folią dało poprawę 1dB. Plus to to ze nie słychać wału 4x4 jak w terenówkach

Ekonomiczność

4,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Jeżdżąc ekonomicznie tzn. ok 90km/h na 6 biegu i nie przyśpieszać gwałtownie to średnie spalanie ok. 7ltr/100 i na komp. i w rzeczywistości. Jak ktoś ma ciężką nogę to są koszty w postaci ogumienia, tarcz, klocków , ON, ale wtedy chodzi jak dynamiczne auto. i spalanie srednie ok 12 :-) oczywiście

5,0

Stosunek jakość/cena

Przed zakupem porównywałem przez dwa miesiące ok. 15 przeróżnych samochodów spełniających moje kryteria. I ten nie dość że wypadł najlepiej JAKOŚĆ/cena to jeszcze to prawda.

Niezawodność

4,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Utrzymuję auto w idealnym stanie mimo 300kkm. Generalnie jest bezawaryjny ale jak coś się zepsuje to trzeba skrupulatnie naprawić. Zamienniki są dużo gorszej jakości od oryginałów. Sterownik klapy nadmuchu, regulator nagrzewnicy, radioi, gumy, stabilizatory-poduszki; przyciski na kierownicy, opuszczanie szyb, manetki.

5,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

po przejechaniu 140 000 km brak poważnych usterek-warunek to kupienie Paśka z oryginalnym przebiegiem co jest nie lada wyzwaniem bo każdy handlaż cofa licznik. Raz widziałem Passata z 2000r. który miał przejechane 679 340 km :--] i wyglądał jak każdy inny...