Ocena kierowcy - Volkswagen Passat B5 Kombi

NigdyWięcejVW, 8 lat temu

Silnik 1.8 20V 125KM 92kW

Rok produkcji 1997

Przebieg: 227 tys. km

Okres użytkowania: 1 rok

Volkswagen Passat B5 Kombi 1.8 20V 125KM 92kW 1997-2000 - Oceń swoje auto

2,62

38% gorzej od średniej w segmencie

Nie kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Inne : Spalanie

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Przeniesienie napędu : Maglownica

Układ elektryczny : Sieć CAN postanowiła że nie bedzie działać

Silnik : Awaria uszczelki pod chłodnicą oleju doprowadziłą nieomal do zatarcia silnika

2,0

Całokształt

Ogólnie rzecz biorąc, to jestem mocno rozczarowany. Auto się psuje non stop i mam go serdecznie dość. Zainwestowałem w niego kupe kasy, i dbałem, ale i tak co i rusz. Jak to się mówi, stare to jest dobre wino i skrzypce, a nie volkswageny.

Wrażenia

2,0

Silnik

Pracę silnika oceniłbym nieźle, i spalanie byłoby spoko, ale awaryjność to jedyne co zapamiętam po tym aucie. Troche brakuje mi mocy w trasie, wolałbym coś z większym przytupem, ale poza tym jest przeciętnie.

4,0

Skrzynia biegów

Skrzynia biegów i zmiana biegów są akurat fajne. Nie mam się do czego przyczepić. Biegi wchodzą bez problemu, i w sumie zdarzyło mi się może z raz, że coś chrupnęło, ale to przez to że nie docisnąłem sprzęgła.

2,0

Układ jezdny

WSZYSTKO tylko nie wielowahacz. Aluminiowy wielowahacz jest bardzo fajny dopóki jest fajny. Na polskie drogi się nie nadaje, i nowe zawieszenie wytłukło mi się w rok! Nie, nie jeżdże jak idiota, nie jeżdże szybko po dziurach. Zawieszenie wymieniłem przy kupnie, wszystkie wahacze, i amortyzatory. Po roku czasu, lepiej jeździ mi się astrą I mojego ojca!

Komfort

3,0

Widoczność

Auto się fajnie wozi w trasie, w mieście, zwłaszcza większym troche męczy. NIe ma problemu z widocznością, no ale kombi, więc troche fajniej się manewruje jak tyla szyba oznacza koniec samochodu.

3,0

Ergonomia

Chwile zajmuje żeby się przywyczaić do gabarytu auta, ale to nie problem. W środku też jest ok. Nie ma szału, ani fajerwerków, ale jest ok. Fotele akurat są troche głupie, bo ja nie jestem jakiś mocno niewymiarowy (185cm) ale podpórka lędźwiowa nie trafia mi tam gdzie powinna, i generalnie siedzi się tak dość przeciętnie. I nie wiem jak to jest, ale kokpit trzeba polerować i odkurzać codziennie. NIe widziałem nic co by tak łapało kurz jak te plastiki.

4,0

Wentylacja i ogrzewanie

Wentylacja i ogrzewanie jest ok. NIe miałem problemów z klimatronikiem, ale jedno łożysko od wentylatora się sp********o na samym początku i mnie wkurzało głośnym chodzeniem, ale to szczegół.

4,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Przestrzeni jest dość. Bagażu się nie upcha nie wiadomo ile, pomimo, że kombi. No ale powiedzmy, że koło zapasowe w bagażniku też utrudnia (uroki lpg)

3,0

Wyciszenie

Raczej słabo. Wiecznie miałęm wrażenie, ze mam niedomkniętą szybę, poza tym pojawiły mi się "przeciągi" w kabinie.

Ekonomiczność

1,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Porażka jeśli chodzi o koszty utrzymania. Na samym początku się zepsuło pare rzeczy, wymiana których kosztowała majatek. Przy passacie należy się zakumplować z mechanikiem, bo inaczej nie pojedzie. Tzn, jak jest fajnie to jest fajnie, i wtedy tylko paliwo i heja. Ale jak się zacznie sypać to pogrom.

4,0

Stosunek jakość/cena

Akurat cena samego samochodu jest teraz niewielka, i dość korzystna. Gorzej, że na cenie samochodu się nie kończy, oj nie.

Niezawodność

1,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

W tym samochodzie nie ma czegoś takiego jak drobne usterki. A jeśli, to chodzą stadami. Oświetlenie wszelakie pojawia się i znika, drzwi się otwierają albo nie. Samochód z duszą.

1,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Począwszy, że sieć CAN postanowiła działać jak jej się chce, to moduł komfortu nie działał w ogóle. PRzełącznik świateł też się spalił, ale za to maglownica i chłodnica też.