Ocena kierowcy - Volkswagen Passat B6 Sedan

Właśnie sobie poczytałem wszystkie komentarze. Ja być może miałem szczęście i w salonie wyrwałem nówkę w wersji Highline (za naprawdę niewielkie pieniądze) - która po prostu do tej pory mi się nie zepsuła. Powiem krótko - dobry samochód jako NARZĘDZIE PRACY i tzw. \"OSZCZĘDNY WÓŁ ROBOCZY\". I TAK GO NALEŻY TRAKTOWAĆ. Jeśli mi się poważnie zepsuje - bez problemu przesiądę się na inną markę. Natomiast jak czytam te komentarze ZAKOMPLEKSIONYCH GOŚCI, którzy uważają, że wydali ciężkie pieniądze na \"top level\" samochód i są zaskoczeni jego specyfiką to mnie pusty śmiech ogarnia. W ogóle jeżeli ktoś bardzo przeżywa takie a nie inne logo marki - TO JEST DLA MNIE BEZMÓZGIM PRYMITYWEM który leczy własne kompleksy!!! TO JEST AŻ PASSAT I TYLKO PASSAT - narzędzie pracy, które jak każda inna kupka złomu obojętnie jakiej marki większości składana z podzespołów \"made in china\" MA PRAWO SIĘ ZEPSUĆ !!! TU NAPRAWDĘ NIE MA CZYM SZPANOWAĆ !!! :-)