Spalanie nie jest duże w 407 Coupe ale pod pewnym warunkiem. Dużo ludzi płaczę że silnik paliwożerny i mają po części rację, ja gdy swój kupiłem spalał nawet 15l w mieście a to przez usterki. Trzymały lekko tylne zaciski, zapchany FAP , niesprawne klapy SWIRL, niesprawne świece żarowe. Sprawny silnik pali naprawdę niewiele ale musi być odpowiednio serwisowany. Auto bez klimy najmniej mi w trasie spaliło 6.5l/100 km ale nie było w pełni sprawne, może da się zejść niżej. Auto fajne ale ja trafiłem na mine więc nie jestem za bardzo zadowolony bo ciągle nowe usterki.

Samochód dynamiczny i teoretycznie bezproblemowy wbrew temu co inni piszą na temat tego modelu jeżeli odpowiednio o niego dbamy. Auto użytkuje od 3 lat i od początku eksploatacji oprócz wymiany klocków, tarcz i oczywiście oleju to auto jest bezobsługowe (nie wliczam w to FAP i EGR bo problem z tym jest w każdym aucie z silnikiem diesel wyposażonym w te ustrojstwa). Wszystkie opinie na temat wycierających się panewek czy innych awarii wywodzą się z tego że ktoś próbował testować żywotność silnika nie wymieniając regularnie olej co doprowadza właśnie do takich awarii. Auto jak na swoją wagę (1850kg) pali na prawdę mało. W trasie na autostradzie przy prędkości 140km/h na tempomacie komputer wskazywał średnie spalanie na poziomie 6,5l/100km. W mieście przy dojeździe do pracy (10km) spalanie mam na poziomie 8,5l/100km, a wcale nie staram się jeździć EKO. W zimę do wyników należy doliczyć 1l ze względu na czas rozgrzania silnika. Od siebie polecam ten samochód z takim silnikiem. W tej cenie nie znajdzie się drugiego takiego Coupe.

Auto nie powala osiągami, głównie ze względu na automat który zżera dużą część momentu, jednak wciąż uważam, że jest wystarczające do przyjemnej i dynamicznej jazdy! Auto może być oszczędne przy stałej jeżdzie w granicach 100 km (troche ponad 6l) ale każde depnięcie w podłoge robi swoje :)))