Auto rzeczywiście jest wszechstronne. Jak dla mnie ze względu na moje pasje trochę mało miejsca... takie większe i wyższe kombi... choć na plus zdecydowanie przesuwane tylne siedzenia i składane. Często zwłasza wersje 200 KM bardzo dobrze wyposażone, prawie full od VW na ten czas… Auto z wlanym dobrym olejem do GTI silnika aby bardzo dobrze odprowadzać ciepło przy trasach do pracy ok 12-13 km w jedna stronę zwłaszcza jesień i zima … nawet się nie rozgrzeje do 60 stopni i mam takie wrażenie, że cały czas jadę na jakimś programie startowym… coś w stylu starego ssania i pewnie dlatego spalanie na poziomie 430-450 km na bak do zapalenia się rezerwy to MAX... Udało mi się kilka razy zejść do 510-520 km ale to nie miało największego długodystansowego sensu gdyż czułem, że auto zaczyna zamulać i zaraz będę miał jakieś koszty mechaniczne.... mijało się z celem posiadanie takiego silnika i eko jazda…. Jeżeli ktoś chce się pobawić i mieć zapas w kilku miejscach, choćby to, że Freetrack jest już nieźle wszechstronnie usztywniony od zawieszenia po karoserie, auto strikte Terenowy… a zwłaszcza MOCY, To polecam Freetrack w takiej konfiguracji, który zdziwi nie jednego na drodze… Włożyć porządny dolot powietrza, wymienić na porządny mocniejszy zawór DV, obowiązkowo wówczas większe sprzęgło-dwumasowe, itd… Mała korekta w programie i spalanie będzie troszkę inne pewnie i mniejsze… ale osiągi bez porównania o wiele lepsze… ok 5,5-6 sekund do 100 kmh moc zależnie od programu 250-270 KM. Osiągniecie prędkości 250 kmh nie stanowi latem żadnego problemu i więcej prócz miejsca jak w MULTIVANIE nie trzeba dla młodego taty… Auto na lata, tani serwis, sporo można sobie samemu zrobić prócz spraw przy zawieszeniu tam amatorzy tacy jak ja nie maj szans, ZA CIASNO tam … Ale polecam dla młodego taty.... o wiele tańsza dzisiaj i pakowniejsza alternatywa dla audi A wcale nie odstaje w niczym osiągami... wręcz przeciwnie gdy od audi już sie z automatu oczekuje tak tutaj jak go poganiasz tak samo on jest zdziwiony taki VAN i moje 300 ciezkich koni jeszcze pogania... To jest uśmiech na twarzy... To jest to Freetrack 4x4 z nadmiarem mocy

Jest to auto które spełnia wszystkie moje oczekiwania nie rujnując przy tym budżetu. Jest dynamiczne duże i mnie się podoba. W lekkim terenie jeździ sprawnie ale nie lubi wzniesień z dużym kontem podejście, no chyba że chce się stracić zderzak. Mój egzemplarz pochodzi z końca 2007 roku ale mimo wieku prezentuje się dobrze. Freetrack sprawie wiele radochy ma sporo gadżetów i służy nie tylko do jazdy ale i jako droga zabawka, jest trochę jak kobieta która wymaga uwagi, uszczupla stan konta, ma latynoski charakter i temperament , trochę tu i ówdzie więcej niż kanon przyjęty w Hollywood akceptuje, ale jak zatańczy Flamenco, i ukaże swoje oblicze to przepadłeś.

Opinia jest o Seat Altea XL wersja Sport Up silnik TDI 170 km rok 2007. Niestety nie ma tego modelu w statystykach strony(w PL nie sprzedawana) dlatego też podpiąłem się pod Freetrack. Nigdy nikomu bym nie polecił z czystym sumieniem a jednak jazda tym samochodem to po prostu poezja choć co z tego gdy przy 95 tys padł pierwszy wtrysk Siemensa przy 120 tys linka szyby od kierowcy popękała unieruchamiając szybę w dolnej pozycji na na bramkach autostrady a przy 130 tys tłumik końcowy nadawał się do wymiany? Reszta poniżej...