jesli chodzi o ekonomie to ciezko o rywala dla uno
jesli mowa o spalaniu to duzo zalezy od wybranego silnika - 1,0 fire spalaja ok 6 w miescie i odpowiednio mniej w trasie , 1,4 to juz inna bajka , z tym silnikiem sie wyprzedza wszystko w miescie i tak samo na trasie hehe , mowiac troche powazniej duzo zalezy od stylu jazdy , ale po zalozeniu gazu sa to na prawde male koszta , gaz mozna zalozyc do uno za ok 1500 zlotych - 2 generacja , ja zakladalem w myslowicach w AMIR - troche znajomych juz tam montowalo gaz i wszyscy zadowoleni , tak jak ja
w miescie pali miedzy 10 a 13 litrow gazu jesli chodzi o gorne spalanie to wiecej stania w korkach niz jazdy , a jesli juz jazda to ostra :)
jezdzac normalnie w takich warunkach spalanie ok litr, dwa mniejsze , jesli po miescie sie jezdzi , nawet od swiatel do swiatel to do 10 mozna zejsca
na trasie pali ok 7-8 gazu , oczywiscie wszystko w zaleznosci od stylu jazdy , wiecej tez spali np jesli na prawy pas sie zjezdza tylko wtedy gdy ktos jedzie szybciej niz 170-180 km/h
ceny czesci no co by nie mowic sa smieszne przykladowo , wahacz kosztuje 50-70 zlotych, za ok 70 kupuje sie juz calkiem znosne , najlepsze co jest na rynku to ok 100 zlotych czyli jak juz pisalem smieszne pieniadze za te elementy , u konkurencji jest drozej, nie ma co nawet mowic na ten temat
w sumie to wszystkie materialy eksploatacyjne do uno sa wyjatkowo tanie , koszty robocizny tez sa bardo niskie bo auto jest konstrukcyjnie proste , mozna by powiedziec ze genialne w swojej prostocie
