Gdybym oczekiwał od samochodu spalania na poziomie 7-8 litrów lpg i 6 litrów Pb to bym go nie kupił, bo on nigdy tyle nie spali. Ale z pewnością spali dużo więcej i da dużo więcej radości z jazdy. Jeśli ktoś chciałby jeździć na wodę, to też to nie jest samochód dla niego, bo woda w zbiorniku mu szkodzi. Najlepiej czuje się na zwykłym Pb, aczkolwiek LPG też nie jest źle. Robiłem testy na hamowni i dobrze wyregulowany gazunek, daje również świetne efekty, prawie bez straty. Pozdrawiam wszystkich, którym nie przeszkadza słabej jakości plastik w germańskich zakażeniach...
