Raporty zużycia paliwa Mazda 3 I Hatchback

on - zużycie paliwa dla silnika 2.0 MZR-CD 143KM 105kW (w l/100km)

Średnie zużycie

6,4

Deklaracja producenta

Średnia z dzienników kosztów

Minimalne średnie zużycie paliwa:

6.2

Maksymalne średnie zużycie paliwa:

7.8

Minimalne zużycie paliwa przy oszczędnej jeździe:

5.3

Lista raportów zużycia paliwa (13)

Sortuj według:

U mnie przy "ciężkiej nodze" wygląda to tak: W mieście przy klimatyzacji i włączonym grzaniu 4 liter spala 9.3l/100 Przy jeździe mieszanej , trochę w trasie jakoś poniżej 8l./100 Szczerze, to nie sprawdzałem w trasie przy 90km/h Podejrzewam , że spali poniżej 7

Wersja Kintaro, a więc z większymi felgami i szerszymi oponami 205/50 R17 Do podanych wartości (podałem z komputera) trzeba doliczyć coś pomiędzy 0,5 l - 0,9 l /100km. Spalanie 6,1 pomiędzy miastami Rybnik - Żory (Śląsk) ok. 17 km w jedną stronę, spalanie 7,5 l/100km podałem przy zakupie samochodu na krótszej trasie, więc dynamiczniej niż teraz. 6,1 l. osiąga żona, ja ok. 6,6 l. aktualnie. Żona częściej wyprzedza niż jest wyprzedzana, więc spalanie uważam na akceptowalnym poziomie, Tak jak wspomniałem wcześniej podałem, wartości z komputera, do tego włączona klimatyzacji w 70% czasu jazdy. Jeśli się uprzeć można osiągać zdecydowanie niższe wartości dla osób jeżdżących na "rekordy" lub bojących się wciskać pedał przyśpieszenia i lubiących jeździć za traktorami.

Przy 160 km/h spalanie 7.5 przy 100 ma 6 biegu 3.9. W miescie ok 7-8l. Komputer przy mieszanej jezdzie pokazuje 6.4. Lubie szybciej pojechac. Pozdrawiam

Jestem zszokowany jedyne co trzeba pamiętać to o okresowych wymianach oleju, tarcz hamulcowych, klocków, paska rozrządu. Nawet jak wszystko wypadnie na raz to koszt nie zrujnuje budżetu.

Wartości spalania zmieniają się w dziwny sposób. Mam na myśli to, że spalanie w niewielkim stopniu zależy od prędkości i sposobu jazdy (+-0,5L od skrajności w skrajność) a bardzo zależy od pogody, fazy książyca lub czegokolwiek. Na identycznej trasie (100km trasy, 10km miasta) pokonywanej raz na miesiąc widziałem już wszystkie rezultaty. Jednego razu trasa pokonana przy 140km/h dała 6,2 przy słoneczku i temp. +3, a innym razem jazda 80-90 za TIRem dała 6,3 na lekkim mrozie przy bardzo dużej wilgotności. Kiedyś był też wynik poniżej 5l przy normalnej jeździe. Wniosek z tego płynie taki, że można korzystać z tego co oferuje silnik nie bojąc się, że spalanie wzrośnie dwukrotnie. Po co martwić się czymś na co nie ma się wpływu? ;) W mieście auto pochłania absurdalne ilości paliwa, szczególnie niedogrzany silnik. Przy stabilnej jeździe 80-90 pustą drogą na 6 biegu, bez zatrzymywania i wyprzedania, można wykręcić wynik w okolicach 4l przy ciepełku na letnich oponach.

Gdyby nie wymiana zawieszenia, dzięki urokowi naszych dróg, to nic tylko lać paliwo i jeździć. Części dramatycznie drogie nie są, budżetu domowego jak do tej pory nie zrujnowałem. Spalanie w trasie przy grzecznej jeździe oscyluje wokół 5,5l/100km, w mieście zimą można docisnąć do 8,5l ale trzeba mieć prawdziwego diabła w prawym bucie.

Niezależnie od warunków drogowych oraz dynamiki jazdy, spalanie auta na poziomie poniżej 7,5 l/100 km constans. Na dłuższych trasach, bez większych kłopotów rozmienia na 6l/100 km.

Mazda 3 I Hatchback