to nie jest samochód do szalenia, jadąc sobie 120-140 pali okolo 6,5-7,5 dużo zalezy czy wlaczymy klime. Naprawde warto wgrac mape wtrysku od bmw, pali duuuuzo (1,5-2lit) mniej i łatwiej sie rusza, bez gazowania , poprostu troche wiecej mocy, duzo wiekszy moment.
Auto wcale nie jest ani drogie w utrzymaniu ani kłopotliwe, wszystkie naprawy można samemu wykonać (włącznie z tym słynnym silnikiem wentylatora i pompą sprzęgła) i to niewielkim kosztem (szczotki sil. wentylatora 28zł). Ceny są poprostu identyczne jak części od BMW. Wadą samochodu jest to, że Rover juz nie istnieje, ale jest Roewe z Chin ;)
