Szukaj

Informacje o Subaru Forester I

Lata produkcji: 1997 – 2002
Segment: Crossovery/SUVy/Terenowe
Debiutująca w roku 1997 (w 1998 w Stanach Zjednoczonych), pierwsza generacja Subaru Forestera oparta była na prototypie z roku 1995 o nazwie Sutoriga. Technologicznie, bazując na rozwiązaniach użytych w modelu Impreza, Subaru Forester I był połączeniem kombi i małego SUV-a. Auto zostało nie najgorzej przyjęte na rynku, co zawdzięczało głównie swojej niezawodności. Forester pierwszej generacji znakomicie sprzedawał się szczególnie w Australii, w której wybierany był trzy razy z rzędu najlepszym reprezentantem klasy SUV. Model poddano modernizacji w roku 2000. W 2002 roku Forester I został zastąpiony przed model drugiej generacji.
czytaj więcej
Powagosław

Stonowany jak zawsze, z jeszcze większą nutą młodzieżowości, którą Forester dawkuje bardzo ostrożnie. Może to lekarstwo na kiczowatość, która toczy niejedno auto w tym segmencie. Wszyscy wiemy, jakie są zalety Forestera, do jego specyficznego uroku można się przyzwyczaić.

~Powagosław
Luzacjusz

Niekwestionowany brzydal nr 1 w swojej klasie znów jest brzydszy niż był. Znając wyczyny designerskie Subaru, gotów jestem nawet uwierzyć, że o to chodziło. Jedno, co dobrego można o nim powiedzieć, to, że nie jest koreański, jak wiele SUV-ów. Bez cienia ironii.

~Luzacjusz

Subaru Forester I – wybierz silnik

Pokaż silniki:
Ogólna ocena
4,3 /5 Średnia dla segmentu 4,3
Czy kupiłbyś ponownie to auto?

TAK(96%)

Zalety

+ Układ jezdny + Silnik + Widoczność

Wady

- Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów - Łatwość utrzymania (pod względem kosztów) - Karoseria

Wybrane oceny

3,9
~Qrczag
Subaru Forester I
Kombi 2.0 125KM 92kW
Nie szukałem specjalnie Forestera, więc moja ocena będzie obiektywna. Pod kątem właściwości użytkowych jako pojazd do przemieszczania się z punktu A do B jest poprawny. Prowadzi się komfortowo i jest stabilny. Do minusów mogę zaliczyć słabą dynamikę 125 km silnika i lekko haczące biegi przy szybkim przełączaniu. Jak ktoś lubi jeździć dynamicznie to niech szuka innego auta lub ewentualnie wersji turbo. I jeśli miałbym kupować ponownie to raczej tylko turbo. Jako drugie auto mam clio II 1,6 16v 107km i francuz zbiera się dużo lepiej.
4,8
~fikołek
Subaru Forester I
Kombi 2.0 125KM 92kW
Mam auto ok pół roku, przejechaliśmy nim ponad 15 tys. km. Wspaniałe auto. Niby pełnoletnie (w końcu 18 lat to nie przelewki), ale to chyba tylko jego zaleta, bynajmniej nie wada. Silnik bokser, wspaniała jednostka, wytrzymała, dobrze znosząca LPG, mało awaryjna. Owszem, pod górkę mocy potrafi brakować, ale nie potrzebuję auta do rajdów (choć jak wchodzi na obroty powyżej 4 tyś., o mamo, ale piękny dźwięk!); przy wyższych obrotach (maks. moment przy 3600) dynamika niczego sobie. Ale jedno jest pewne: stały napęd na cztery koła jest NIESAMOWITY! Nie mam szpery w tylnej osi, a mimo to jego możliwości jazdy po śniegu są wręcz niebywałe. Potrafi ruszać (nie jechać, a ruszać!) pod górkę na bardzi śliskich nawierzchniach. Świetnie trzyma się drogi nawet przy dużych (można by uznać je za zbyt duże) prędkościach. Jak ktoś lubi jazdę bokiem, doceni to auto. Ja akurat do takich kierowców nie należę, ale doceniam niesamowity komfort jazdy i bezpieczeństwo dzięki temu napędowi. Reduktor: niby marne przełożenie, ale doceniłem jego możliwości właśnie zimą, kiedy musiałem ruszać pod górkę na bardzo śliskiej nawierzchni. Wtedy nagle okazuje się, że ten reduktor nie jest tam wsadzony tylko na pokaz - może się naprawdę przydać! Oczywiście to nie jest auto terenowe i wbrew jego nazwie do lasu wybrałbym inne auto, ale jest to niesamowite auto osobowe z kosmicznymi możliwościami poruszania się po śliskich nawierzchniach. Jeżeli tylko nie zabraknie mu prześwitu i kątów, będzie w stanie zrobic naprawdę wiele. Ten prześwit faktycznie mógłby być większy, ale ostatnio jechałem pod górkę i przepychałem śnieg (po płaskim to nic trudnego, ale w jeździe pod górkę to już jednak trudniejsze zadanie); nie żeby nie obyło się bez pewnych problemów, ale raczej nie były duże. Przyjemność z jazdy jest najzwyczajniej niebywała. A przecież moglibyśmy narzekać: a że brakuje mu blokady centralnego dyfra, a że brakuje mu szpery w tylnym moście (mój jej nie ma), a że reduktor ma słabe przełożenie. Niby tak, ale mimo to i tak mój leśnik potrafi być dzielniejszy na śliskich nawierzchniach od wielu aut, które to wszystko mają! Sprawdzałem!
4,3
~devdd
Subaru Forester I
Kombi 2.0 S -Turbo 170KM 125kW
Kupione sercem, nie rozumem... ale nie jest tak źle :) Parę rzeczy zmieniło się na przestrzeni lat, części potaniały, ogarniętego mechanika łatwiej znaleźć. Koszmarnie drogie tylne zawieszenie (samopoziomujące amortyzatory) można regenerować lub wymienić na zestaw zwykłych sprężyn i amorów od KYB. Silnik świetnie pracuje, ale ciągnie od 3tys obr. Auto prowadzi się zaskakująco - myślisz, że wysokie, miękkie a okazuje się że jedzie jak przyklejone. Pomimo 15 lat brak oznak korozji. Elektrycznie i mechanicznie wszystko działa. Wnętrze niestety trąci już myszką i czuć powiew lat 90tych ale za to jest przejrzyście i ergonomicznie, materiały wykończeniowe dobre. Siedzenie trochę za krótkie dla kogoś powyżej 1,8m ale mimo to nie dłuższa jazda nie męczy.
Średnie spalanie dla Subaru Forester I
10,4 – 11,9
l/100 km
11,3 – 13,8
l/100 km
Zobacz wszystkie raporty spalania

Wybrane raporty spalania

11,5
Subaru Forester I
Kombi 2.0 S -Turbo 170KM 125kW
witam wszystkich mój Forek ma lekko podrasowany silnik do 211 km, spalanie jakie zanotowałem przy prędkości 180-200km/h z kompletem pasażerów i full bagażu do tego dodam, że jechałem na klimie Subaru spaliło mi 17 litrów Pb, przy oszczędnej jeździe poza miastem 7,5 litra prędkość do maks 110 km/h, miasto to rząd 10 litrów, w zimie w mieście trzeba doliczyć 20% - 30% więcej... jak jeżdżę po szutrach, lasach, błotach to trzeba liczyć na 32 litry/maks ale co zabawa jest przednia to swoje... czasami zimą, jak mi się chce wyciągam takie krowy ze śniegu jak Skody Yeti, VW TOUAREG-i, czasami zdarzają się Jeep-y... jeżeli chodzi o ceny części to nie narzekam są one nieco wyższe (tak ok 20-30%) niż w osobówkach klasy średniej... samochód w ogóle się nie psuje, jeżeli coś wyskoczy to jakaś głupota - drobnostka, którą można we własnym zakresie zlikwidować
9,8
Subaru Forester I
Kombi 2.0 S -Turbo 170KM 125kW
Chciałbym tutaj rozwiać stereotyp wysokich kosztów utrzymania auta. W wersji s-turbo wcale nie trzeba zawsze wyciągać silnika do jakiejkolwiek czynności serwisowej, ba nawet świece sam wymieniłem bez większego kombinowania. Jak czytam opinie, że regulacja luzów zaworowych w tym silniku kosztuje 2tys. zł, to zastanawiam się czy mechanik przypadkiem nie oszalał. Rozmawiałem z mechanikiem u którego serwisuje swoje auta, nie jest on specjalistą od subaru, ale powiedział mi, że w tym silniku 170KM może regulacje wykonać na włożonym silniku, jest co prawda to trochę męczące, ale da się. Natomiast potwierdzam, że amortyzatory tylne (SLS) są jakąś pomyłką (psują się na potęgę), ja używam auto dużo po polnych i leśnych drogach dlatego wymieniłem je na zwykłe zawieszenie dostępne bez kłopotu w większości sklepów z częściami. Cena sprężyn na tył z nowymi amorkami to koszt ok. 700zł i mamy spokój na lata. Jedynym kosztem, który mnie niemiło zaskoczył to wymiana sprzęgła... kompletne sprzęgło EXEDY (ok. 1500zł) plus wymiana ok 300zł. Przy obecnych cenach tych aut to prawie 1/5 wartości.
14,5
Subaru Forester I
Kombi 2.0 125KM 92kW
Pali sporo, ale napęd 4x4, automat, duża masa i opory powietrza swoje pożerają. Po założeniu gazu nie jest to jednak aż tak duży problem. Ceny części to zależy - jeśli są zamienniki, to nie jest źle. Jeśli nie ma - jest drogo (cewka zapłonowa ok. 1000 zł, tylne amortyzatory samopoziomujące - 1200 zł/szt, przewody zapłonowe 400 zł komplet). Cena przegladów tak samo - w ASO w większości to kosmos (ale kto jeździ takim starym samochodem do ASO...), poza ASO - może troche drożej niż w innych markach, ale nie ma dramatu.
Subaru Forester I