Szukaj

Nierówne przyspieszanie, problem z silnikiem, sprzęgłem i fotelem.
Kia Sportage II 2.0 CRDi 140KM 103kW 2006-2010

  • Autor: ~Dastin
  • Kategoria: układ napędowy
Dastin

28.10.2010
Witam, Postaram się obrazowo opisać przyczyny, z powodu których ciśnienie mi rośnie z miesiąca na miesiąc. Jeżdżę KIA SPORTAGE 2.0 CRDI 140kM i od nowości mam z nim kłopoty. Opiszę szereg objawów pojawiających w miarę wzrostu przebiegu. Serwis techniczny
niczego nie widzi. Może jest to spowodowane brakiem doświadczenia mechaników. 1. Jeszcze przed przekroczeniem 1000km zauważyłem że w zakresie obrotów 1000-1900/min przy przyspieszaniu samochód jakby galopował. Silnik coś przytrzymuje po czym obroty "odrabiają straty" goniąc do tych zadanych przez pedał. Siedząc za kierownicą czuje się jakby kilku tonowa przyczepa szarpała za samochód. Problem męczy mnie przez pół dnia i kolejne pół dnia jest trochę lepiej. Przy 6000km wymienili oprogramowanie i objawy "spłaszczyły się" na kilka tysięcy km. 2.Po przejechaniu nieco ponad 10000km pewnego letniego dnia zauważyłem, że silnik dudni przy spadających obrotach. Po puszczeniu pedału gazu (przy zmianie biegów, przy hamowaniu silnikiem) przechodząc przez zakres 1800-1500obr/min dudni wypełniając dźwiękiem kabinę. Pojawia się to kilka minut po "depnięciu" np przy wyprzedzaniu. Trwa to przez ok 5-10min, a spalanie dochodzi do 30l/100km. Na I przeglądzie nic nie stwierdzili. 3. Przy ok. 20000km pojawił się kolejny objaw - uderzenia wyczuwalne na pedale sprzęgła po przyłożeniu nogi, po wciśnięciu pedału słyszalne dudnienie o częstotliwości zależnej od obrotów silnika. W miarę eksploatacji dudnienie się nasiliło. Przy rozgrzanym silniku słychać też szum-chrobot. 4. Jeszcze przed 30000km zauważyłem, że ciężko wchodzą biegi. Nie potrafię dokładnie określić kedy problem się zaczął ponieważ zwróciłem na to uwagę kiedy przejechałem się dwoma innymi egzemplarzami, w których biegi zmieniały się jak w mojej 16 letniej Primerce - malina - to dolało goryczy do przyjemności użytkowania mojego Sportaga. Objaw jest taki, że przy "wciąganiu" dźwigni czuje się opór po czym wskakuje bieg z wyczuwalnym i czasem słyszalnym udeżeniem zembów. 5. Myślę, że już po 30000km. Przy zwalnianiu na biegu, po wysprzęgleniu pod koniec zwalniania czasem wyczuwalne jest hamowanie, czasem gdy po wysprzęgleniu wyłącze bieg po paru sekundach wyczuwalne jest uderzenie dużej masy w komorze silnika, jakby coś spadło, albo przewróciło się. Pozostałe objawy jakie towarzyszą eksploatacji samochodu (teraz jest 50tys. przebiegu). 6. Kiedy puszczam sprzęgło przy włączonym biegu, tuż prze rozpoczęciem przenoszenia napędu na skrzynię, wyczuwam udeżenie w silniku. Podobne do tego opisanego w p. 5. 7. Przy cyklicznym, często powtarzanym wciskaniu i puszczaniu pedału sprzęgła karzdemu ruchowi nogą słyszalne jest popiskiwanie w okolicach silnika. Podobne w brzmieniu do pisku paska jednak nieporównanie cichsze, o znacznie bardziej metalicznej barwie i cykliczne wg sinusoidy w krótkiej chwili. Objawy można zaobserwować na ciepłym silniku. 8. Bywają dni, że silnik chodzi jak sieczkarnia - w zakresie 1200-1500 obr/min pojawiają się wibracje i drżenie - jakby jakież koło pasowe rzęziło. Często ma to miejsce po objawach opisanych w p.2 kiedy silnik dudni i dużo pali. 9.Porónując mój egzempaż z innymi, znajomych, zauważam że silnik pracuje mniej kulturalnie, trochę ciężko. Delikatne, chwilowe popuszczenie sprzęgła na 1 biegu bardziej przekłada się na barwę pracy silnika niż na zachowanie samochodu - to również zauważam przez porównanie z innymi egzemplarzami. Na II przeglądzie niczego niewłaściwego w pracy silnika nie stwierdzono. Czy robią ze mnie głupka?
10. I na koniec muszę dodać jakieś chrobotanie siedziska przy wsiadaniu do samochodu.
Czy usterka wystąpiła u Ciebie?
Wystąpiła: 16
Nie wystąpiła: 9

Wystepowanie tej usterki w zależności od przebiegu

Komentarze

miałem to samo ale dopiero po 115.000 wymieniłem olej w skrzyni i ucichło a biegi wchodza jak w nowym aucie
Odpowiedz
Kia Sportage II