Bentley już od dłuższego czasu borykał się z mało przychylnymi opiniami na temat modelu EXP 9 F SUV. Po pierwszej prezentacji z wielkich nadziei zostało niewiele, gdyż fani opiniami wręcz zmiażdżyli pierwszy projekt SUV-a. Po wielu miesiącach męczarni Bentley wreszcie postawił wszystko na jedną kartę - model EXP 9 F SUV trafi do produkcji.
W takich wypadkach strategia jest jedna: "Uważacie, że ten model jest brzydki? Mylicie się! Przyjrzyjcie się jeszcze raz, a najlepiej ze 20 razy, aż się przyzwyczaicie i w końcu dojdziecie do wniosku, że auto jest ładne." Prawdopodobnie z takiej samej strategii skorzystał Bentley, który naciskany przez Volkswagena musiał w końcu wypuścić SUV-a.
Zapewne na początku, gdy projektanci stworzyli model EXP 9 F SUV byli zachwyceni. Po prezentacji dostali dość mocno młotkiem po głowach, gdyż fani marki nie podzielali ich entuzjazmu. Bentley postanowił zaczekać i zaprezentować model na jeszcze kilku pokazach i salonach, aż wreszcie każdy się przyzwyczai. Ta chwila właśnie nastała.
Przy okazji premiery nowego Bentleya Continentala GT Speed na Salonie Samochodowym w Moskwie, szef sprzedaży i marketingu marki, Kevin Rose powiedział: "Nowy SUV Bentleya odegra niezwykle ważną rolę w przyszłym rozwoju marki." Oczywiście chodzi głównie o wzrost sprzedaży modeli marki. Wielu bogatych klientów z chęcią do kompletu w swoim garażu postawią model EXP 9 F SUV.
Oczywiście wszystkie operacje i decyzje muszą zostać zatwierdzone przez Grupę Volkswagena. Tak czy inaczej auto trafi do sprzedaży nie później niż w 2015 roku. Kevin Rose stwierdził również, że zmiana wyglądu auta nie wchodzi w grę, a już na pewno nie definitywne przeprojektowanie. Co najwyżej drobne elementy mogą ulec zmianie, ale do ogólnego wyglądu trzeba się przyzwyczaić.
Źródło: Autocar