Najwcześniej w czerwcu przyszłego roku ruszy kolejna e-usługa, dzięki której kierowca nie będzie musiał wozić ze sobą kompletu dokumentów swoich oraz swojego samochodu, czyli prawa jazdy, dowodu rejestracyjnego, potwierdzenia zawarcia ubezpieczenia OC czy też pozytywnego zaliczenia badania technicznego.
Na wczorajszej konferencji prasowej minister cyfryzacji Anna Streżyńska odpowiadała przede wszystkim na pytania dotyczące problemów, jakie pojawiają się wciąż w związku z uruchomieniem pierwszej części systemu CEPiK 2.0, jednak poruszony został m.in. również wątek kolejnego udogodnienia dla kierowców, czyli aplikacji mDokumenty.
Zgodnie z założeniami nowej e-usługi kierowca nie będzie musiał posiadać przy sobie kompletu dokumentów. Wystarczy, że będzie miał jedynie telefon komórkowy, na który będzie mógł otrzymać SMS z kodem weryfikacyjnym niezbędnym do skorzystania z elektronicznych dokumentów. Podczas kontroli drogowej czy np. w urzędzie wystarczy, że poda policjantowi bądź urzędnikowi taki kod i ten będzie mógł sprawdzić w bazie dane auta oraz kierowcy. Usługa ta nie będzie obowiązkowa. Każdy będzie mógł, jak dotychczas, wozić ze sobą klasyczne dokumenty i okazywać je w razie potrzeby.
Usługa ta wejdzie w życie najwcześniej jednak w czerwcu 2018 r. Wtedy to bowiem ma zacząć obowiązywać druga część systemu CEPiK 2.0, czyli Centralna Ewidencja Kierowców. Od jej poprawnego działania uzależnione jest uruchomienie mDokumentów, ale również od tempa wyposażenia patroli policyjnych w niezbędne terminale, za pomocą których będą oni mogli uzyskiwać wgląd w dokumenty kierowców i ich samochodów.
Według minister Anny Streżyńskiej, jeśli nic niespodziewanego nie stanie na przeszkodzie, nowa funkcjonalność wejdzie w życie na początku drugiego półrocza 2018 r.
Uruchomienie tej usługi może mieć bardzo duży wpływ na działanie i rozwój sieci wypożyczalni samochodów na minuty, które pojawiły się w kilku największych polskich miastach. Problem w tym, że kierowca otrzymuje takie auto bez oryginałów dokumentów, a tylko z ich kopiami. Według przedstawicieli policji jest to wbrew obowiązującym przepisom, gdyż kierujący musi się wykazać oryginalnym dokumentem...