Nauczyliśmy się długoletnie plany producentów traktować z odpowiednim dystansem. Niekiedy wszystko zmienia się już po roku, więc plany na najbliższe 3-4 lata są dość rozmyte. Tak czy inaczej warto zerknąć, co siedzi w głowach włodarzy BMW.
A są tam między innymi myśli krążące wokół modelu BMW i5, który miałby pojawić się na rynku już w 2016 roku. Internetowe plotki głoszą, że nowość miałaby być mocno inspirowana obecnie oferowanym wariantem i3 zarówno pod względem stylistycznym, jak i technicznym. Przednia część zostanie prawie w całości przejęta, zaś cechą szczególną mają być otwierane pod prąd tylne drzwi.
Podobnie jak i3, tak samo BMW i5 dostanie silnik elektryczny o mocy 170 KM z momentem obrotowym rzędu 250 Nm. Ze względu na większy rozmiar, dostanie również większą paczkę baterii, które z kolei miałyby zapewnić zasięg powyżej 320 km. Jeśli to nie wystarczy, do pracy zostanie oddelegowany tzw. range-extender w postaci 1,5-litrowej trzycylindrowej jednostki spalinowej. Debiut zaplanowano na koniec 2016 roku (rok modelowy 2017), zaś cena ma opiewać na kwotę około 36 tysięcy euro.
Fot. BMW i3