Słowo "Chery" do tej pory kojarzyło się z trunkiem, choć w nazwie brakuje jednej literki. Mało kto kojarzył to słowo z marką samochodów, ale być może już wkrótce się to zmieni. Na zbliżającym się Salonie Samochodowym w Szanghaju zadebiutuje Chery Beta 5 - przedprodukcyjna wersja ciekawego crossovera.
Do tej pory marka Chery tkwiła na swoim rynku w Chinach i bała się wychylać poza jego granice. Ambicje jednak rosną i być może już wkrótce poznamy pierwszy model, który ma teoretyczne szanse zaistnieć na rynkach w Europie. Mowa tu o Chery Beta 5, który zadebiutuje na zbliżającym się Salonie Samochodowym w Szanghaju.
Na chwilę obecną producent uraczył nas tylko dwiema fotografiami, na których widać przednią część modelu. Szczerze mówiąc, ciężko się do czegokolwiek doczepić, ale nauczeni doświadczeniem wiemy, że zdjęcia projektowe a rzeczywistość w wielu przypadkach to dwa różne światy - z oceną poczekamy do oficjalnej premiery.
Na projektach widać ciekawie zaprojektowane światła z elementami LED, prostokątny grill z licznymi chromowanymi wstawkami oraz zderzak z charakterystycznymi nozdrzami, które przypominają nieco te, zastosowane w Mercedesie Klasy E w wersji AMG. Na deser dostajemy duże felgi z lekkich stopów.
Nowy crossover Chery Beta 5 jest zapowiedzią modelu produkcyjnego, który trafi na rynek w 2015 roku. Dane techniczne nie są znane, ale mówi się, że pod maską wyląduje wolnossąca jednostka o pojemności 2,0-litra o mocy 130 KM oraz turbodoładowany silnik o pojemności 1,6-litra generujący moc 150 KM.