Na europejski rynek trafiła zmodyfikowana wersja Forda Focusa Electric. Najważniejsze zmiany to nowy zestaw baterii o pojemności 33,5 kWh oraz szybsza ładowarka, która pozwoli naładować baterie w 80 procentach w zaledwie 30 minut.
Modyfikacje, jakim poddany został Forda Focus z silnikiem elektrycznym, są identyczne, jakie zostały przeprowadzone w amerykańskiej odmianie tego modelu. Najistotniejszą kwestią wydaje się wprowadzenie nowych baterii chłodzonych cieczą o pojemności 33,5 kWh, które zastąpią zestaw baterii o pojemności 23 kWh. 50-proc. wzrost przekłada się na znaczne wydłużenie zasięgu elektrycznego Focusa - z 63 km do nawet 225 km. Dodajmy, że, jak wynika z badań, średnio w ciągu dnia pokonujemy w naszym samochodzie 46 km, a ponad 90 proc. osób nie przekracza dystansu 100 km.
Większy zasięg to jednak nie wszystkie ważne zmiany. Również, podobnie jak w wariancie amerykańskim, na wyposażeniu Focusa EV pojawiła szybka ładowarka, która jest w stanie naładować baterie w 80 proc. w zaledwie 30 minut. Ponadto system odzyskiwania energii z hamowania będzie teraz w stanie odzyskiwać i dostarczyć do baterii więcej energii niż przed modyfikacjami. Dodajmy, iż przy użyciu standardowej ładowarki baterie Focusa EV będzie można naładować do pełna w ok. 5 godzin, a do poziomu, który zapewni możliwość przejechania 150 km w 3-4 godziny,
Bez zmian pozostanie natomiast sama jednostka napędowa elektrycznego Focusa. Silnik o mocy 145 KM jest w stanie rozpędzić kompaktowego Forda do 100 km/h w 11,4 s i osiągnąć maksymalną prędkość 137 km/h.
Jedna ważna zmiana również wewnątrz modelu. Pojawił się system Sync 3, który umożliwia zarządzanie radiem, nawigacją czy telefonem za pomocą głosu i może być połączony za pomocą systemu Apple CarPlay bądź Android Auto z naszym smartfonem.
Elektryczny Ford Focus jest już oferowany na pierwszych europejskich rynkach. U naszych zachodnich sąsiadów cenniki rozpoczynają się od 34 900 euro.