Choć przyzwyczailiśmy się do 5- i 4-gwiazdkowych wyników testów zderzeniowych Euro NCAP, a każdy gorszy rezultat traktujemy z lekkim zdziwieniem, to jednak wciąż są i takie auta, które nie zdobywają ani jednej gwiazdki. I wcale nie pochodzą one z Chin czy innych raczkujących, z punktu widzenia branży motoryzacyjnej, państw.
Podczas ostatniej fazy testów zderzeniowych Global NCAP rozbite zostały dwa modele oferowane w sprzedaży na rynku indyjskim. Wyniki, zwłaszcza w przypadku Chevroleta Enjoy, okazały się katastrofalne. Ten minivan, sprzedawany przede wszystkim w Indiach, nie zdobył choćby jednej gwiazdki za ochronę dorosłych pasażerów. Zresztą nie ma co się dziwić, jeśli przyjrzymy się wyposażeniu standardowemu tego modelu. Bazowa odmiana nie ma ani jednej poduszki powietrznej, a w dodatku podczas crash testów okazało się, że konstrukcja nadwozia jest słaba i nie wytrzymała zderzenia czołowego. W efekcie tego podczas wypadku ryzyko poważnych obrażeń kierowcy i pasażerów, włącznie ze śmiercią, jest bardzo duże. Dodajmy jeszcze, że za ochronę dzieci minivan Chevroleta otrzymał dwie gwiazdki.
To nie pierwsza taka wpadka koncernu General Motors w ostatnich latach. W 2016 r. Chevrolet Spark GT produkowany w Indiach z przeznaczeniem na meksykański rynek (w Indiach sprzedawany jako Chevrolet Beat), również otrzymał zero gwiazdek w testach zderzeniowych przeprowadzonych tym razem przez Latin NCAP. Wcześniej podobnie słabe wyniki otrzymywały m.in. modele Aveo, Agile czy Sail również przeznaczone na rynki Ameryki Łacińskiej.
Nieco lepiej wypadł Ford Aspire, odmiana sedan modelu Figo. Za ochronę dorosłych pasażerów ten subkompaktowy model otrzymał trzy gwiazdki. To z pewnością zasługa dwóch poduszek powietrznych, jakie znajdziemy na wyposażeniu podstawowych odmian tego modelu. Jednak warto w tym miejscu dodać, że w 2014 r. poprzednia generacja Forda Figo również nie zdobyła nawet jednej gwiazdki. Dodajmy jeszcze, że pod względem ochrony dzieci, Ford Aspire zapewnia podobne bezpieczeństwo jak Chevrolet Enjoy.
Również przykłady innych koncernów pokazują, że stopniowo poprawiane jest bezpieczeństwo modeli oferowanych na rozwijających się rynkach. Odpowiednio lepsze wyposażenie wprowadzają w swoich modelach Tata, Honda, Toyota czy Volkswagen.