Po ubiegłorocznej kuracji odmładzającej Golfa przyszedł czas na odświeżenie kompaktowego minivana z Wolfsburga. Golf Sportsvan po zmianach oficjalnie zadebiutuje już za niecały miesiąc we Frankfurcie, a wczesną jesienią pojawi się w sprzedaży na pierwszych europejskich rynkach.
Facelifting Golfa Sportsvana to przede wszystkim nowe rozwiązania zapewniające większy komfort oraz bezpieczeństwo podczas jazdy. W kabinie znalazło się nowe centrum dowodzenia, czyli system Discover Pro z 9,2-calowym dotykowym ekranem oraz funkcją sterowania gestami, przez co w górnej części konsoli nie ma w Sportsvanie ani jednego przycisku czy pokrętła. Sterowanie większością funkcji pokładowych możliwe jest jeszcze innym sposobem - po zesparowanie układu multimedialnego z naszym smartfonem bądź tabletem możliwość taką ma każdy pasażer bez względu na zajmowane miejsce w aucie.
Wyższy poziom bezpieczeństwa osiągnięty został poprzez wprowadzenie do oferty takich systemów jak wykrywający pieszych Pedestrian Monitoring, Traffic Jam, który ułatwia jazdę w korkach, przyspieszając i hamując automatycznie do prędkości 60 km/h, ułatwiający parkowanie Park Assist oraz Trailer Assist, dzięki któremu łatwiejsze będzie manewrowanie z przyczepą.
W ofercie dostępne będą trzy silniki TSI oraz dwa wysokoprężne TDI. Dwie mocniejsze jednostki benzynowe posiadają funkcję dezaktywacji dwóch z czterech cylindrów podczas spokojnej jazdy.
Facelifting to naturalnie też lekkie zmiany stylistyczne. W przypadku niemieckiego minivana zmianie uległ przedni zderzak, reflektory główne oraz LED-owe tylne światła. Do tego w ofercie pojawiło się pięć nowych wzorów felg aluminiowych oraz nowe lakiery nadwozia, w tym prezentowany na zdjęciach Cranberry Red.
Zmiany wewnątrz są niewielkie, obejmują tylko nowe tapicerki oraz skórzane fotele.
Trzy lata po debiucie obecnej generacji Golfa Sportsvana wersja po liftingu zadebiutuje podczas wrześniowej wystawy IAA we Frankfurcie. Sprzedaż, na początku na rynku niemieckim, ruszy jeszcze jesienią br.