Podczas gdy jedni producenci bronią się rękami i nogami (kołami również) przed silnikami Diesla i hybrydami (np. Aston Martin), inni nie mogą już doczekać się oszczędnych z założenia jednostek w ofercie. Mowa tu o General Motors, który już wkrótce uzbroi swoje największe SUVy w silniki wysokoprężne i hybrydowe.
Już wkrótce w ofercie producentów koncernu GM pojawią się oszczędne rozwiązania. Chodzi o duże SYVy, a konkretniej o Chevroleta Tahoe i Suburban, GMC Yukon i Yukon XL, jak również o Cadillaca Escalade. Obecnie pod maską montowane są silniki V8 o pojemności 5,3- oraz 6,2-litra. Teraz szef działu silnikowego GM powiedział: "Już wkrótce w ofercie pojawią się nowe, oszczędne i interesujące pozycje."
Oczywiście Jeff Luke nie ujawnił szczegółów, ale zdradził, że producent pracuje zarówno nad silnikami wysokoprężnymi, jak również systemami hybrydowymi, co byłoby pewnym przełomem na rynku w USA, jeśli chodzi o ich topowe SUVy. Obecnie obserwowane są reakcje rynkowe na model Jeep Grand Cherokee Diesel.
Ciekawostką mogą być również plotki na temat nadchodzących skrzyń biegów, których premiera zapewne zbiegnie się z prezentacją nowych silników. Mowa tu o ośmio- lub nawet dziesięciobiegowych automatach. Nowe przekładnie mają poprawić oszczędność paliwa, gdyż obecnie oferowane przestarzałe sześciobiegowe konstrukcje zapewne nie zdadzą trudnego egzaminu.