No właśnie - czterodrzwiowe coupe? Spoglądając na zdjęcia ciężko zrozumieć o co chodzi, ale koreański producent bardzo mocno stoi przy swoim i określa nowy model koncepcyjny Kia CUB Concept mianem czterodrzwiowego coupe.
Może się mylę, ale moim zdaniem Kia CUB Concept jest po prostu pięciodrzwiowym hatchbackiem, ale skoro producent upiera się, że to czterodrzwiowe coupe, uszanujemy ten punkt widzenia. Wersja koncepcyjna zadebiutowała na Salonie Samochodowym w Seulu i prezentuje się dość ciekawie.
Nadwozie zostało zaprojektowane przez studio stylistyczne z siedzibą w Seulu pod przewodnictwem samego szefa designu, Petera Schreyera. Nowy hatch... Nowe czterodrzwiowe coupe ma niespełna cztery metry długości, zaś rzucającym się w oczy elementem są drzwi.
Ich konstrukcja jest bardzo ciekawa - przednia para otwiera się konwencjonalnie, tylna zaś "pod wiatr" ułatwiając wsiadanie. Brak słupka środkowego może wypływać na sztywność nadwozia, ale jak wiemy Ford B-Max nie ma z tym żadnego problemu.
Jeśli spojrzymy na auto od tyłu, w głowie może zakołatać Renault Clio. Pomijamy jednak porównania i wspomnimy o tym, co siedzi pod maską. A tam drzemie turbodoładowana jednostka czterocylindrowa o pojemności 1,6-litra generująca moc 204 KM. Oczywiście producent oficjalnie nie ma zamiaru wprowadzać auta do produkcji.