Jakiś czas temu Ford pochwalił się planami produkcyjnymi do 2020 roku, a teraz podobne założenia zdradza Lincoln, który będzie współpracował z Fordem przy produkcji większości modeli. Pierwszy w kolejności jest nowy crossover z napędem na tylną oś.
Fot. Lincoln MKX Concept
W planach Lincolna jest między innymi zwiększenie rocznej sprzedaży do 200 tysięcy egzemplarzy jeszcze do końca dekady. Mówi się, że na ostatniej prostej jest model Lincoln MKX, pokazany w wersji koncepcyjnej na ostatnim Salonie Samochodowym w Pekinie. Do 2020 roku w ofercie ma pojawić się również duży sedan, choć informacje na jego temat są znikome.
Prawdopodobnie nadchodzący crossover będzie posiadał napęd na tylną oś, co jest dość dziwne, ale sprawdziło się między innymi w modelu Ford Territory oferowanym na rynku w Australii. Oczywiście napęd na tył będzie standardowy, natomiast w opcji dostępny będzie napęd na obie osie i właśnie tutaj producent upatruje największą ilość chętnych.
Tylnonapędowy Lincoln będzie prawdopodobnie bazował na modelu Ford Explorer kolejnej generacji.