W sumie tytuł zdradza niemal wszystko - mamy do czynienia z bardzo mocnym i lekkim autem, które idealnie sprawdzi się na torze podczas tzw. track day. Zainteresowani?
Lotus na imprezie Goodwood Festival of Speed zaprezentował swoje najnowsze dzieło - model 3-Eleven. Auto opisywane jest jako "bezkompromisowa manifestacja ducha marki Lotus" i będzie oferowane zarówno w wersji drogowej, jak i torowej. Jedno jest pewne. Będzie to najdroższy i najszybszy model produkowany przez tego producenta. Odmiana torowa będzie ważyła zaledwie 900 kilogramów i rozpędzi się od 0 do 100 km/h poniżej 3 sekund.
Prędkość maksymalna została ograniczona do 280 km/h, podczas gdy model drogowy będzie w stanie pojechać o 10 km/h szybciej. To wszystko zasługa nie tylko niskiej masy, ale również bardzo mocnej jednostki napędowej. A mowa tu o silnik 3.5 V6 z doładowaniem mechanicznym z modelu Evora o mocy 450 KM dostępnych przy 7000 obr./min z momentem obrotowym 450 Nm osiąganym przy 3500 obr./min. Napęd trafia na koła za pośrednictwem 6-biegowej skrzyni manualnej lub sekwencyjnej.
Producent zastosował dyferencjał Torsen o ograniczonym poślizgu. Obie wersje posiadają nadwozie o strukturze monokoku, kompletną klatkę bezpieczeństwa, odmiana torowa posiada dodatkowe wzmocnienia homologowane przez FIA. Jeśli chodzi o felgi, z przodu zastosowano obręcze 18-calowe z oponami 225/40, z tyłu zaś 19-calowe z oponami 275/35. Za zatrzymywanie się odpowiada układ AP Racing z czterema tłoczkami oraz systemem ABS marki Bosch.
Cena drogowej odmiany oscyluje w granicach 82 tys. funtów, zaś torowy model to koszt 115 200 funtów.