Mały roadster Mazdy doskonale pokazuje, czym jest mały sportowy samochód. Nie trzeba ogromnych pokładów mocy, by mieć przyjemność z prowadzenia auta, co ma udowodnić seria wyścigów modelu MX-5
Pierwsze przymiarki Mazda poczyniła pod koniec 2014 roku pokazując zdjęcia modelu MX-5 Cup, czyli wyścigowej wersji nowego roadstera. Nie był to wtedy gotowy produkt, być może miał niewiele wspólnego z ostatecznym produktem, a jedynie zwiastował to, co ma nadejść.
Mazda MX-5 Cup szykowana jest na serię wyścigów w sezonie 2016 nazwanych Global MX-5 Cup. Pierwszy wyścig odbędzie się pod koniec tego roku w Kalifornii, kolejne już w przyszłym na torach w Europie i Azji. Przygotowania idą pełną parą i wygląda na to, że sam samochód jest już gotowy do produkcji. Pierwsza seryjna, czyli ostateczna wersja MX-5 Cup została zaprezentowana na torze Mazda Raceway Laguna Seca w Monterey w Kalifornii. Nie jest to jednak pierwszy zawodnik, a „przewodnik”. Pierwsza wyścigowa Mazda MX-5 nowej generacji przybrała bowiem postać samochodu bezpieczeństwa.
Mazda MX-5 Pace Car
wyróżnia się elementami typowymi dla samochodów bezpieczeństwa. Oprócz wielkiego napisu Official Pace Car na drzwiach i masce, auto wyposażono w zestaw lamp ostrzegawczych umieszczonych na klatce bezpieczeństwa oraz dodatkowe światła w przednim zderzaku.Mazda nadal jest mocno powściągliwa i nie zdradza ostatecznej specyfikacji wyścigowego MX-5. Wiadomo na pewno, że do napędu użyty jest silnik 2.0 SKYACTIVE-G, oferowany u nas jako mocniejsza opcja, ale na tym oficjalne informacje się kończą. Oczywiście nie trudno się domyślić, że MX-5 Cup z pewnością wyposażone jest w twarde jak kamień sportowe zawieszenie, mocne i wydajne hamulce, czy torowe opony o wyjątkowej przyczepności, ale wolelibyśmy usłyszeć to od Mazdy.