Kilka tygodni po prezentacji odświeżonej Octavii Skoda zdradziła pierwsze szczegóły na temat topowej wersji swojego bestsellera. Przeprowadzone zmiany są analogiczne do tych z pozostałych odmian kompaktowej Skody.
Facelifting objął obie wersje nadwoziowe Octavii RS - zarówno liftbacka, jak i kombi. Zmiany stylistyczne są identyczne, jakie mogliśmy zobaczyć wcześniej w standardowych odmianach kompaktowej Skody. Mamy więc szerszą osłonę chłodnicy, dwuczęściowe reflektory, większe wloty powietrza oraz masywniejszy przedni zderzak. W tylnej części nadwozia całość zmian uzupełniają nowe spojlery oraz dyfuzor.
Wnętrze zostało utrzymane w ciemnej kolorystyce. Na zamówienie będzie można otrzymać sportowe fotele wykończone alcantarą. Poza tym nie zabraknie takich detali jak sportowa kierownica, aluminiowe nakładki na pedały, podświetlane logo RS. Oczywiście znajdziemy również szereg rozwiązań z serii Simply Clever, w tym np. schowek na parasolkę pod siedzeniem przedniego pasażera czy latarkę w bagażniku odmiany kombi.
Zawieszenie obniżone o 15 mm, szerszy o 30 mm od poprzednika rozstaw tylnych kół, czerwone zaciski hamulcowe, 17-calowe felgi (za dopłatą również 18- i 19-calowe) mają podkreślać dodatkowo sportowych charakter tej odmiany Octavii. Ponadto w sportowej jeździe mają kierowcę wspomagać progresywny układ kierowniczy, układ ESP z XDS+ oraz system Dynami Chassis Control, który pozwala zmieniać nastawy najważniejszych układów według trzech trybów - Comfort, Normal oraz Sport. Sportowe wrażenia ma dodatkowo podkreślać, dostępny za dopłatą, generator dźwięku.
Skoda Octavia RS po modyfikacjach będzie napędzana tą samą dwulitrową benzynową jednostką TFSI. Z oferty zniknie jednak wariant 220-konny, a pozostanie jedynie wersja ze stadem koni mechanicznych liczącym 230 sztuk i maksymalnym momentem obrotowym na poziomie 350 Nm (1500-4600 obr/min), które to parametry pozwalają rozpędzić się autu do 100 km/h w 6,7 s. W standardzie benzynowa Octavia RS będzie oferowana z 6-biegową przekładnią manualną, zaś za dopłatą również z 6-stopniowym DSG.
Wróbelki ćwierkają jednak, że tak jak w przypadku dotychczasowej odmiany modelu, tak i w wersji po liftingu będą dostępne dwie wersje benzynowe. Mówi się o wariancie 245-konnym, ale na potwierdzenie musimy jeszcze chwilę poczekać.
W ofercie nie zabraknie również odmiany wysokoprężnej. Octavia RS 2.0 TDI ma pod maską diesla o mocy 184 KM i maksymalnym momencie 380 Nm dostępnym od 1750 obr/min. Wariant ten jest oferowany zarówno z napędem na koła przedniej osi (z tymi samymi przekładniami co wersja benzynowa), jak i na wszystkie koła, ale wyłącznie z dwusprzęgłową przekładnią DSG.
Nie mamy jeszcze zdjęć wnętrza odświeżonego RS-a, ale zmiany mają być podobne do tych z mniej mocarnych odmian. Można się więc spodziewać nowego układu multimedialnego z 8- bądź 9,2-calowym ekranem dotykowym.
Odświeżona Skoda Octavia RS do oferty czeskiej marki ma dołączyć w pierwszych miesiącach przyszłego roku.