Miejski Opel Adam już niedługo zostanie wzbogacony o sportową odmianę, która będzie kusić nie tylko stylistyką, ale również całkiem mocnym silnikiem.
W marcu, na targach w Genewie, Opel zaprezentował prototyp Opla Adama S, kolejnego usportowionego samochodu rodem z miejskiej dżungli. Teraz, tuż przed targami w Paryżu wiemy, że auto trafi do sprzedaży. Samochód będzie można zamówić już w listopadzie, a pierwsze egzemplarze zostaną dostarczone do dealerów na początku przyszłego roku.
Opel Adam S będzie zasilany doładowanym silnikiem 1.4 EcoTec osiągającym 150 KM. Dotychczas najmocniejszy Adam dysponował jednostką 1.0 o mocy 115 KM. Nabywcy usportowionego malucha mogą liczyć na osiągnięcie ponad 200 km/h, a przyspieszenie do 100 km/h ma zająć 8,5 sekundy. Oznacza to, że Adam S nie będzie szybszy od np. Abartha 500, który do 100 km/h rozpędzi się w 7,9 sekundy, ale z pewnością zapewni ciekawe doznania podczas jazdy. Producent przekonuje, że samochód będzie w stanie być bardzo oszczędny i deklaruje zużycie paliwa na poziomie 6,4-litra na 100 km.
Od strony stylistycznej, Opel Adam S będzie wyróżniać się dużymi, 18-calowymi felgami, nowymi zderzakami i niewielkim spojlerem nad klapą bagażnika. W oczy rzucą się również czerwone zaciski hamulcowe rodem z Opel Performance Center. Wewnątrz zauważymy kubełkowe fotele. Jak łatwo się domyślić, nie braknie logotypów i oznaczeń podkreślających sportowy charakter.
Na razie nie znamy oficjalnej ceny Opla Adama S. Aktualnie cennik najmocniejszego modelu rozpoczyna się od kwoty 60 000 zł, więc należy liczyć się z koniecznością wydania nawet ponad 70 000 zł.