Korzystając z gościnności Szwajcarów podczas salonu samochodowego w Genewie Citroen postanowił właśnie tam pokazać C3 po faceliftingu. Są to co prawda małe zmiany, ale dzięki nim linie modelu stały się bardziej ostre i wyraziste, a dodatkowo wzbogaciła się oferta silnikowa.
Z przodu możemy poznać nową C3 po chromowanym grillu i znaczku podwójnego chewronu. Dodatkowo w zderzaku przednim zamontowano LED-owe światła do jazdy dziennej i przestylizowano reflektory. Zmiany z tyłu ograniczyły się tylko do innych kolorów kloszy świateł. Nowością jest lakier w kolorze niebieskiego atramentu (blue ink).
Wnętrze otrzymało chromowane elementy dekoracyjne, zmieniono jakość plastików na desce rozdzielczej na lepszą i dodano nowe wzory tapicerek i zestawu wskaźników. Ciekawą nowością w Citroenie C3 jest opcja o nazwie „Zenith”, w skład której wchodzi panoramiczna przednia szyba sięgająca za głowy kierowcy i pasażera, zwiększająca pole widzenia o 80° do góry.
Kolejną zmianą będą zapożyczone od Peugeota 208, dwie 3-cylindrowe jednostki benzynowe o nazwie VTi PureTech, o pojemnościach odpowiednio 1.0 i 1.2 litra i mocach 67 KM i 81 KM. Pozostałe jednostki napędowe to najmocniejsza benzyna VTi o mocy 118 KM i jednostki wysokoprężne HDI 70, e-HDI 70, HDI 90 i e-HDI 115. Jako opcja będzie występować automatyczna skrzynia biegów. Na listach wyposażeniowych znalazły się m.in. radioodtwarzacz CD/MP3, kamera cofania, Connecting Box (zestaw Bluetooth, USB i wyjście jack) czy system nawigacji eMyWay. Citroen C3 po zamianach powinien trafić do salonów sprzedaży w czasie tegorocznego lata.