Nie ma lepszej reklamy dla producenta samochodów, jak sukces w znanej imprezie motoryzacyjnej. Wystarczy wspomnieć wyczyny Peugeota 207 w serialu rajdowym WRC. Teraz francuski producent spróbuje swych sił w imprezie Pikes Peak oraz 24-godzinnym wyścigu na torze Nurburgring.
Zaczniemy od modelu Peugeot 208 T16 Pikes Peak, który jak przystało na model w tej specyfikacji, bardzo mocno różni się nawet od rajdowej wersji, o produkcyjnym wariancie nie wspominając. Nie jest to jednak kaprys designerów, a wymóg specyfiki tego najtrudniejszego na świecie wyścigu pod górę.
Na kilku zdjęciach widać, że model jest o wiele szerszy od pierwowzoru, zaś całe nadwozie wykonano z włókna węglowego. Oprócz tego na zdjęciu widać olbrzymie tylne skrzydło, które musi dociskać auto do luźnej nawierzchni przy prędkościach przekraczających 200 km/h. Kierowca siedzi w centralnej części auta i jest niemal opleciony klatką bezpieczeństwa.
Kolejną ciekawostką jest model, który wystartuje w niezwykle wymagającym 24-godzinnym wyścigu na torze Nurburgring. Producent wystawi dwa egzemplarze modelu Peugeot 208 GTI 24H Nurburgring, zaś za kierownicę zasiądzie w sumie 8 kierowców. Pod maską drzemie 300-konna jednostka napędowa.