Jeszcze przed debiutem w Pebble Beach 15 sierpnia Land Rover zaprezentował prawdopodobnie najbardziej sportowy model Range Rover Sport SVR. Sprawdźmy, co oferuje to ciekawe auto.
Zdaniem producenta jest to auto nakierowane na osiągi i dynamizm jazdy. Oczywiście takie cechy zostały podkreślone odpowiednimi dodatkami do nadwozia. Mamy więc nowe zderzaki oraz większe wloty powietrza m.in do intercoolera. Oprócz tego Range Rovera Sport SVR wyposażono w nowy grill, listwy progowe oraz 21-calowe felgi z całorocznymi oponami Continental Cross Contact. Na deser dostajemy większy spojler, dyfuzor oraz cztery końcówki układu wydechowego.
We wnętrzu mamy sportowe fotele ze skórą Oxford w dwóch odcieniach. Nie zabrakło oczywiście licznych plakietek i naszywek SVR. No dobrze, ale co kryje się pod maską? W końcu to jest najważniejszy składnik tego auta. Rozczarowania na pewno nie będzie, gdyż do napędu służy 5-litrowy silnik V8 generujący 550 KM oraz aż 680 Nm momentu obrotowego. To o 40 KM oraz 55 Nm więcej niż w "zwykłym" modelu Sport. Napęd oczywiście trafia na wszystkie koła za pośrednictwem 8-biegowej skrzyni automatycznej.
Takie połączenie pozwala przyspieszyć od 0 do 100 km/h w czasie 4,5 sekundy, zaś prędkość maksymalna to ponad 260 km/h. A jak wygląda cena? Otóż Range Rover Sport SVR kosztuje 110 475 dolarów i jest już dostępny na rynku w USA.