Dwadzieścia lat temu, wraz z debiutem pierwszego Scenica, zapoczątkowany został segment kompaktowych minivanów. Dziś Renault ponownie chce być prekursorem zmian w segmencie rodzinnych pojazdów. Oczywiście pionierem tych zmian będzie nowy Renault Scenic.
Zmieniony dość drastycznie został design Scenica, który zrywa z dotychczasową spokojną stylistyką na rzecz dużo bardziej atrakcyjnych kształtów. Co ciekawe, całkowicie inne są proporcje bryły nadwozia, niespotykane do tej pory w tym segmencie rynkowym. Nowa generacja Scenica powstała na nowej platformie CFM, na której zbudowane zostało również nowe Megane. Uwagę przyciągają zwłaszcza duże logo na przednim grillu, nietypowo poprowadzona linia okien, liczne chromowane dodatki oraz przetłoczenia na masce czy drzwiach. Dodatkowo Scenic może się wyróżniać na drodze 20-calowymi felgami i dwukolorowym nadwoziem.
Wnętrze oferuje jeszcze więcej możliwości konfiguracji. Dodatkowym ułatwieniem jest m.in. system One Touch Folding. W standardzie znajdziemy m.in. aktywny system wspomagania nagłego hamowania AEBS z funkcją wykrywania pieszych, co jest w tym segmencie unikatową ofertą.
Nowy Scenic został również wyposażony w technologie wywodzące się z wyższych segmentów, takie jak system Multi-Sense, system multimedialny R-LINK 2 z dużym ekranem o przekątnej 8,7 cali oraz wyświetlacz przezierny Head-Up. Czwarta generacja francuskiego minivana dysponuje także ofertą "Hybrid Assist", łączącą silnik wysokoprężny z napędem elektrycznym.
Do wyboru przewidziano łącznie sześć wersji silnikowych: cztery odmiany wysokoprężne o mocy 95 KM, 110 KM, 130 KM i 160 KM oraz dwie benzynowe o mocy 115 KM i 130 KM.
Nowa generacja Renault Scenica będzie oferowana również w przedłużonej, 7-miejscowej wersji nadwoziowej, która niebawem ma zostać zaprezentowana. Do sprzedaży oba warianty nowego Scenica trafią jednak dopiero pod koniec tego roku.