Frankfurt będzie miejscem premiery dwóch nowych odmian Skody Superb. Nie chodzi o żadną nową wersję nadwoziową, elegancka limuzyna i pojemne kombi muszą wystarczyć. Za to Skoda przygotowała ofertę dla ekologów i miłośników coraz bardziej modnych pakietów sportowych.
Pierwsza nowość w katalogu największej Skody to wersja Greenline. Choć czeski producent nie zdradził jeszcze żadnych szczegółów, to prawdopodobnie źródłem napędu będzie silnik wysokoprężny 1.6 TDI. Już w zwykłej wersji o mocy 120 KM jest on wyjątkowo oszczędny i zapewnia średnie spalanie, deklarowane przez producenta, na poziomie 4,1 l/100 km. To o 0,1 litra mniej, niż zużywał dotychczasowy Greenline. Nowa wersja należąca do „zielonej” linii powinna ten wynik poprawić jeszcze kilka dziesiątych części litra.
Niskie spalanie Superba Greenline będzie możliwe, tak jak ma to miejsce w pozostałych modelach tej serii, dzięki kilku zmianom technicznym. Silnik otrzyma inne sterowanie, bardziej nastawione na płynną jazdę, skrzynia biegów będzie mieć dłuższe przełożenia, pojawią się dodatkowe osłony aerodynamiczne, a koła będą obute w opony o niskich oporach toczenia.
Drugą wersją Superba, która ma mieć swój debiut we Frankfurcie jest RS-Line. Skoda tym samym zaprezentuje modny w ostatnim czasie pakiet o sportowym wyglądzie. Można spodziewać się przyciemnionych kloszy lamp i bocznych szyb, dodatkowych spoilerów, czy nowych wzorów kół. Pakiet nie ingeruje w żaden sposób w technikę auta. Dla klientów poszukujących szybkiej wersji nie powinno to być problemem, bowiem w sprzedaży dostępna jest, w kilku wersjach wyposażenia, wersja 2.0 TSI o mocy 280 KM z DSG i napędem 4x4, która zapewnia doskonałe osiągi. Przyspieszenie 0-100 km/h zajmuje jej 5,8 sekundy, a prędkość maksymalna ograniczona jest do 250 km/h.