Tesla Motors chce trafić do szerszego grona odbiorców, dlatego już niebawem poszerzy swoją ofertę o trzeci model. Będzie to zarazem najtańsza Tesla na rynku.
Tesla Model S oraz Model X, choć są już dość rozpoznawalne na rynku, nie mają szans sprawić, by amerykańska marka produkująca elektryczne modele przebiła się na wyższe pozycje w rankingach sprzedażowych. Elektryczne auta to wciąż jeszcze jednak jest nisza, a po drugie oba te modele kosztują niemało.
Lekiem na te dolegliwości ma być Tesla Model 3 (choć nie wiadomo, czy taka będzie oficjalna nazwa). Będzie to model klasy średniej (na opublikowanym teaserze widać, że będzie nieznacznie mniejszy od Modelu S), którego ceny na amerykańskim rynku mają zaczynać się od poziomu 35 tys. dolarów.
Oficjalna prezentacja modelu odbędzie się już 31 marca i wówczas też będą przyjmowane pierwsze zamówienia na nowy model. Jednak fizycznie trzeci model Tesli pojawi się na rynku dopiero w przyszłym roku.
Jeżeli chodzi o szczegóły techniczne nowego modelu, to Tesla wciąż milczy. Naturalnie możemy się spodziewać napędu elektrycznego, zapewne o niższej mocy niż dwa produkowane już modele. Po raz pierwszy użyte zostaną akumulatory produkowane przez Teslę, które mają zapewnić zasięg nowego modelu w granicach 400 km. Użycie własnych baterii będzie jednym z tych czynników, które mają pozwolić zejść nieco z ceną modelu.