Podczas wystawy w Paryżu uwagę zwiedzających na stoisku Kii przyciąga nie tylko nowy Proceed, ale także topowa wersja kompaktowego modelu, czyli Ceed GT. Po raz pierwszy wersja ta będzie dostępna również z dwusprzęgłową skrzynią biegów o siedmiu przełożeniach zamiast standardowej sześciobiegowej przekładni manualnej.
W stylistyce najmocniejszej odmiany Ceeda znajdziemy szereg detali, które pozwolą odróżnić go od pozostałych wersji silnikowych. W zderzaku dostrzeżemy większe wloty powietrza, nieco inna jest osłona chłodnicy, pojawiły się chromowane obramowania okien oraz nakładki na progi, już w standardzie model ten ma 18-calowe felgi. Zaciski hamulcowe mają natomiast kolor czerwony. W tylnej części znajdziemy nowy spojler dachowy, który ma optymalizować przepływ powietrza. W porównaniu do pozostałych odmian Ceeda oraz Ceeda SW zawieszenie zostało obniżone o 5 mm.
Również wewnątrz pojawiły się liczne dodatki wyróżniające tę wersję silnikową. Sportowe aspiracje podkreślać mają przede wszystkim czarna podsufitka, spłaszczona u dołu kierownica, aluminiowe nakładki na pedały, czerwone akcenty na kierownicy, fotelach czy wewnętrznych obiciach drzwi oraz łopatki do manualnej zmiany przełożeń przy kierownicy. Specjalnie dla tego modelu opracowano sportowe fotele z lepszym podparciem bocznym dla pleców i ud.
Nowy Ceed GT ma sztywniejsze sprężyny z przodu i z tyłu, które znacznie lepiej redukują przechyły nadwozia, poprawiają reakcje na ruchy kierownicą i zapewniają lepsze wyczucie nawierzchni w każdych warunkach. Z kolei bardziej miękkie stabilizatory przekładają się na lepszy kontakt z nawierzchnią koła po wewnętrznej stronie zakrętu podczas szybszej jazdy przez zakręty.
Odpowiednio zmodyfikowany został układ ESP, a odpowiednią siłę hamowania zapewniają większe przednie tarcze hamulcowe o średnicy 320 mm.
Za napęd Ceeda oraz Proceeda GT odpowiada 1,6-litrowy silnik T-GDi o mocy 204 KM osiąganej przy 6000 obr/min i maksymalnym momencie obrotowym wynoszącym 265 Nm w szerokim przedziale od 1500 do 4500 obr/min. Standardem jest 6-biegowa skrzynia manualna, ale dostępna jest także wspomniana automatyczna przekładnia dwusprzęgłowa o siedmiu przełożeniach. Niestety, Kia nie pochwaliła się jeszcze osiągami oraz zużyciem paliwa swoich topowych odmian.
Warto jeszcze dodać, że Kia Ceed GT posiada elektroniczny generator dźwięku, który wzmacnia basowe brzmienia silnika. Za bardziej rasowe brzmienie Ceeda GT odpowiada również sportowy układ wydechowy, wyposażony w dodatkowe przepustnice.
Kierowca będzie mógł nieco zmieniach charakter Ceeda GT dzięki systemowi Drive Mode Select, dostępnemu jednak wyłącznie z siedmiobiegową przekładnią dwusprzęgłową. W trybie Sport np. słabsze jest wspomaganie układu kierowniczego, aby kierowca miał lepsze poczucie kontaktu kół z nawierzchnią, szybsze są reakcje silnika na gaz i krótszy czas zmiany przełożeń. W tym trybie można wykorzystać pełen zakres prędkości obrotowej silnika i zmieniać biegi dopiero przy 6.000 obr./min. W trybie Normal układ napędowy pracuje optymalnie z punktu widzenia kompromisu między osiągami i zużyciem paliwa.
Kia Ceed oraz Proceed w topowej odmianie GT będą produkowane już od listopada, a ich sprzedaż na europejskim rynku powinna rozpocząć się w pierwszym kwartale przyszłego roku.