Aston Martin nie może być tani. Nawet taki żart jak Cygnet miał odpowiednią cenę, mimo iż pod względem technicznym niewiele różnił się od Toyoty iQ. Jeśli jednak mówimy o modelu Aston Martin Vanquish Volante, nikt na cenę nie powinien narzekać.
Już na początku zdradzimy kosztowną tajemnicę, która opiewa na kwotę 300 tysięcy dolarów. Model posiada bardzo sztywne nadwozie wykonane z włókna węglowego, co z pewnością rewelacyjnie wpłynie na prowadzenie auta. Nad głową szczęśliwego kierowcy rozpościera się trzywarstwowy lekki dach materiałowy, który rozkłada się w czasie 14 sekund.
Aston Martin twierdzi, że przestrzeń bagażowa urosła aż o 50 procent w porównaniu do poprzedniego modelu DBS Volante. Do dyspozycji użytkownika oddano aż 273 litry przestrzeni bez względu na pozycję dachu. W porównaniu do wariantu Coupe, Aston Martin Vanquish Volante posiada zmienioną klapę bagażnika oraz zintegrowany spojler.
W porównaniu do Coupe, waga wzrosła zaledwie o 9 kilogramów i dobija do poziomu 1845 kilogramów. Pod maską znajdziemy tą samą jednostkę AM11, czyli 6,0-litrowe V12 o mocy 573 KM z momentem obrotowym na poziomie 620 Nm. Napęd przekazywany jest na tylną oś za pośrednictwem skrzyni automatycznej Touchtronic 2.