Jeden z większych rosyjskich producentów samochodów, firma GAZ, znalazł się w kręgu zainteresowań Volkswagena. Największy europejski koncern motoryzacyjny rozważa zakup akcji rosyjskiej firmy, co pozwoliłoby zwiększyć ekspansję nie tylko w Rosji, ale również w innych w krajach byłego Związku Radzieckiego.
GAZ to obecnie jedna z bardziej dochodowych rosyjskich firm motoryzacyjnych, która w swojej fabryce w Niżnym Nowogrodzie, ale również w ośmiu innych krajach wytwarza nie tylko auta osobowe, ale również dostawcze, terenowe oraz pojazdy specjalne. W Polsce firmę GAZ powinniśmy kojarzyć przede wszystkim z samochodami marki Wołga, a z bardziej współczesnych czasów z samochodami dostawczymi marki Gazela. GAZ wytwarza jednak również m.in. takie auta terenowe jak Kombat czy Tigr, pojazdy dostawcze Sobol, a nawet ciężarowe Wałdaj i Sadko.
GAZ obecnie jest częścią koncernu Basic Element należącego do Olega Deripaski, jednego z najbogatszych Rosjan. Od dłuższego już czasu GAZ szuka zagranicznego partnera, dzięki któremu mógłby rozszerzyć swoją działalność i jednocześnie unowocześnić ofertę.
Volkswagen wydaje się być odpowiednim kandydatem do tej roli. Przede wszystkim oba koncerny współpracują już od pewnego czasu. W fabryce z Niżnym Nowogrodzie produkowane są niektóre modele Volkswagena i Skody przeznaczone na wschodnie rynki. Poza tym niemiecki koncern nie ma innego partnera w tym rejonie i dzięki współpracy z GAZem mógłby zwiększyć swoje zaangażowane w Rosji i w krajach sąsiednich.
Na razie jednak obie strony milczą i nie potwierdzają żadnych doniesień. A wg nich niemiecki koncern jest zainteresowany kupnem udziałów w GAZ. Jak dużym? Tego niestety nie wiemy, ale raczej wątpliwe, by od razu był to pakiet większościowy.
Jedno ze źródeł cytowanych przez Automotive News Europe twierdzi, że rozważane są różne formy partnerstwa, nie tylko związane z nabyciem części akcji.
Nawiązanie bliższej relacji pomiędzy koncernami GAZ oraz Volkswagen powinno przynieść korzyści obu stronom. Rosjanie mogą liczyć przede wszystkim na pozyskanie nowych technologii, które pozwoliłyby im produkować nowocześniejsze modele, zdolne do rywalizacji z zachodnimi markami. Z kolei dla Volkswagena to szansa na większą ekspansję na rynku rosyjskim, a poprzez niego również w krajach dawnego ZSRR. W ten sposób Volkswagen będzie chciał utrzymać się na szczycie jako globalny lider pod względem sprzedaży nowych samochodów.