Ocena kierowcy - Alfa Romeo Stelvio SUV

Zamieniłem BMW320i na Stelvio200KM. Testowałem LexusaNX - moim zdaniem prowadzi się gorzej od alfy i jego styl mi nie leżał, BMWX3 z podobnym wyposażeniem było droższe, podobnie VolvoXC60. Na razie jestem bardzo zadowolony, auto prowadzi się świetnie, jest piękne, bardzo wygodne, robi wrażenie, lakier niebieski misano blue, wersja Bi tech. Z wad dość duży promień skrętu, hamulce bardzo dobre choć nieco trudne do wyczucia na początku, wrażliwy układ kierowniczy nie jest problemem, prowadzi się bardzo precyzyjnie, prawie jak GolfGTI, którego miałem przed BMW, dość duże zużycie paliwa około 10-11 przy mieszanej, normalnej jeździe.

W BMW było 184km, tutaj 200km, ale znacznie wyższy moment obrotowy i mimo większej masy auto jeździ bardzo ładnie, jak dla mnie 7,2s do steki wystarczy. Miałem kupić 280km, ale nie było wersji tak wyposażonej w tej cenie. Pali niemało, ale brzmi ładnie i jest równiedynamiczny jak BMW.

Fantastyczna, to samo co w BMW, ZF, tam też oceniłem skrzynie jako idealną, nie myli się, jest szybka, nie szarpie, w trybie dynamic dodaje wigoru i sportowych wrażeń.

Jednym słowem prowadzi się świetnie, jak na SUV - a idealnie.

Piękna linia, kierowcy oglądają się na nią, felgi w BiTech z żółtymi zaciskami, czarne dodatki, środek bez drewna, bardziej techno, piękna prawdziwa skóra perforowana.

Jak w każdym SUVie do przodu super, do tyłu gorzej, jest kamera choć jej jakość słaba, czujniki przód i tył sygnalizują dobrze, po myciu czasem się mylą.

Kierownica leży świetnie, fotele - warto dopłacić, są fantastyczne, bagażnik duży, klapa elektryczna wygodna, z tyłu czasem jeżdżą dorosłe dzieci, miejsca jest dużo i też jest wygodnie.

OK, klima działa dobrze i nie brutalnie, nie dmucha lodowato w człowieka, kierownica i fotele podgrzewane też OK choć grzeją wolniej niż w BMW ale tam była tapicerka materiałowa, szyby nie parują.

Jest bardzo wygodnie, samochód jest szeroki (powyżej 190cm) i przestrzeń z przodu robi super wrażenie jak w dużej limuzynie.

Jest przyzwoicie, można na autostradzie spokojnie rozmawiać, ale nie jest to super cisza klasy premium, silnik brzmi ładnie więc nie narzekam.

Pali mi średnio 10-11, BMW w tych samych warunkach paliło około 1,5 litra mniej, przeglądy co 15 tys. km, w BMW wypadały wg wskazań komputera, u mnie co około 24 tys.

Kupiłem auto ubiegłoroczne z mega rabatem, wydaję mi się że jest to cena adekwatna za bardzo bogate wyposażenie, styl i wrażenia z jazdy.

Do tej pory nic, przepalił się bezpiecznik ale z mojej winy przy instalacji kamerki

Zero, ale przebieg tylko 7tys.