Ocena kierowcy - Ford Focus II Hatchback 5d

Samochód tragiczny, kompletny bubel. Zapraszam do dalszej lektury, zaznaczam że mój egzemplarz jest wyjątkowo zadbany, absolutnie bezwypadkowy. Tandetne wykończenie, częste drobne usterki, niemożność zainstalowania gazu LPG - zdecydowanie nie polecam tego samochodu. Chyba że ktoś nie lubi gazu, toleruje tandetę i czasem lubi sobie poczyścić styki czy wsadzić z powrotem lampy wypadające z zatrzasków - to będzie zadowolony.

Jako że posiadam egzemplarz w wyjątkowo dobrym stanie technicznym, nie mam większych zastrzeżeń co do tego silnika, zapewnia stosunkowo dobre osiągi, jest wystarczająco elastyczny. Niestety spala zdecydowanie za dużo jak na silnik o tej pojemności w samochodzie o rozmiarach focusa 2. DUŻYM MINUSEM jest fakt, iż silnik 1,6 duratec źle toleruje gaz LPG. Instalacja gazu kończy się poważną usterką głowicy cylindrów, a wiec w połączeniu z kolosalnym spalaniem i niemożnością bezpiecznej jazdy na gazie na eksploatacji nie zaoszczędzimy.

Płynna zmiana biegów, poza haczącym trzecim biegiem, nie mam nic do zarzucenia. Chodzi sztywno i precyzyjnie. Wsteczny bieg niestety zawsze rzęzi, miałem ten sam problem w Cordobie 1999 r, w BMW E46 316i był on zupełnie nieobecny.

Jak na samochód tej klasy auto prowadzi się dobrze, na prostej drodze pewnie i stabilnie. W zakrętach pozwala na wiele, jednakże nie jest to ideał niestety.

Widoczność jest poprawna, okna są stosunkowo duże, niestety przód bardzo opada i ciężko go wyczuć, bowiem z pozycji kierowcy nie widać kompletnie nic, przy parkowaniu w niepewnym miejscu trzeba się wychylać.

Wszystko na swoim miejscu, jednakże umiejscowienie panelu sterowania radiem jest karygodne. Zdecydowanie za nisko, łatwo o niego zahaczyć nogą tym bardziej osobom o większym wzroście. Brak możliwości regulacji wysokości fotela pasażera jest dla mnie skandaliczny w samochodzie tej klasy. Trzymanie boczne przednich foteli nie istnieje, siedzi się jak na taborecie.

Samochód bardzo szybko się nagrzewa, oraz klimatyzacja manualna w moim przypadku szybko schładza wnętrze. Nawiewy na nogi pasażerów tylnej kanapy w seryjnym wyposażeniu, niestety brak nawiewów na tylną kanapę w konsoli środkowej, konkurencyjny Golf 5 posiadał to wyposażenie w opcji.

Jak na auto tego typu jest dobrze, auto ma przestronne wnętrze, miejsca na głowę pod dostatkiem.

Wyciszenie na dobrym poziomie, na pewno znacznie lepsze niż w Megane 3 1,6 16V które tez posiadam.

Samochód z silnikiem 1,6 16V Duratec jest okropnie paliwożerny. Średnio poniżej 8l/100 km nie udaje mi się zejść! A jestem kierowcą, który w Cordobie 1,6 benz uzyskiwał spalanie 6l/100km, a w BMW E46 1,9 benz 6,5l/100km. Samochód w doskonałym stanie technicznym, myślę że duże felgi 17 calowe zwiększają spalanie ale i tak nawet na 16 calowych nie byłoby dużo lepiej. Samochód trapią częste usterki, które są drogie w usunięciu. Części drogie, na poziomie BMW.

Samochód w salonie w mojej specyfikacji kosztował 90 tysięcy złotych. Jest to auto nieskończenie tandetne, o jakości wykończenia Fiata Seicento, wszędzie twarde jak skała plastiki, tandetne szmaciane siedzenia, łatwo zarysowujący się lakier metaliczny. Szpary w nadwoziu (auto bezwypadkowe), skrzypienie we wnętrzu. Jest bardzo, bardzo źle. Golf 3 czy stara Cordoba to w porównaniu do drugiego Focusa pod względem jakości luksusowe auto. Focus 2 praktycznie nie posiada oświetlenia. Światła krótkie nie istnieją, lepsze miałem chyba w skuterze 10 lat temu. Światło cofania nie oświetla kompletnie nic. Skandal, to chyba jedno z najgorszych aut w swojej klasie.

Bez przerwy coś. To wypadnie sobie lampka z podsufitki, to odpadnie migacz, przestaną działać wycieraczki albo kierunkowskazy. Poważniejsze sprawy jeszcze przede mną.

W moim egzemplarzu nie dzieje się nic, auto jest doskonale utrzymane, jednakże znajomy kupił Focusa 2 1,6 tdci i po miesiącu pojawiły się ot tak poważne problemy z silnikiem. Po prostu kupił samochód w słabym stanie. Proszę nie oceniać Focusa 2 przez pryzmat zużytego egzemplarza.