Szukaj

Ocena kierowcy - Mazda 3 I Hatchback

Walus46, 7 lat temu
Silnik 2.0 MZR 150KM 110kW
Rok produkcji 2006
Przebieg: 118 tys. km
Okres użytkowania: ponad 6 lat
Mazda 3 I Hatchback 2.0 MZR 150KM 110kW 2003-2009 - Oceń swoje auto
4,15
Podobnie do średniej w segmencie
Kupiłby ponownie
Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:
Przeniesienie napędu : Auto prowadzi się jak mały gokart. No może przesadzam, ale dużo frajdy, pewność i przyjemność z jazdy.
Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:
Układ elektryczny : pompa wspomagania
Inne : sondy lambda
4,0
Całokształt
Bardzo udany samochód. Na tle konkurencji świetne prowadzenie, charakterny silnik, prosta obsługa, świetny wygląd. Chyba z tych lat nie ma innego tak ładnego HB, ale to kwestia gustu. Za każdym razem gdy do niego wsiadam, mam ochotę jechać dalej niż muszę. Żona też ją bardzo lubi. Chyba o to chodzi w samochodzie. Być może takie rzeczy widzą/czują tylko Ci co kochają motoryzację, ale uważam, że auto jest nietuzinkowe. Wersja Top Sport, koła 17, dość sportowa charakterystyka zawieszenia.
Wrażenia
5,0
Silnik
Silnik po 5 latach poszedł w podtlenek gazu.. Przez praktycznie 6 lat ZERO awarii silnika. Absolutnie nic nie robione. Od 8 miesięcy na lpg - ZERO problemów. Nie jeżdzę autem typowo, więc często obrotomierz jest na odcince, idą redukcje w dół - ogólnie silnik potrafi dostać po tyłku. Seryjnie ok 8.9 do setki chyba, jednak według mnie dużo szybciej. Kolega w A4 1.8T przy ok 220KM do 110/120 nie odchodził ani na metr. Ogólnie silnik brzmi fantastycznie i sam zachęca do jeżdżenia na wyższych partiach obrotów. Jest dynamiczny i do miasta absolutnie wystarcza, naprawdę. Autostrada - wystarczająco, 160 tempomat i można jechać, ale i zdarzało się pogonić z mocniejszymi i droższymi autami 180-210 i nie było problemu, choć oczywiście ogólnie mocy brakuje, do wyprzedzania trzeba porządnie redukować.. to nie 3.0TDI, czy TFSI. W aucie zamontowany mam wydech dedykowany Sebring, auto przyjemnie mruczy i nabrało jeszcze więcej sportowego charakteru. Kolega mający taką samą m3 do tej pory żałuje, że nie zdecydował się na taki zestaw w ASO. W ciągu 5,5 roku zmienione rolki i pasek - to wszystko.
5,0
Skrzynia biegów
Japońska, Mazdowska - nic do dodania. Latem przy opuszczonych szybach słychać nawet taki metaliczny trzask przy zmianie biegów - fantastyczne uczucie. Skrzynia jest precyzyjna, biegi wchodzą z charakterystycznym kliknięciem, ciasno. Stawia delikatny, sportowy opór. Wzór w tej klasie, nie czujesz jakbyś zmieniał biegi na zestawie z kierownicą do PC/konsoli, choć do skrzyni z MX5 jej oczywiście nieco brakuje.
4,0
Układ jezdny
Twardo, sztywno, sportowo. Na ładnych asfaltach, trasie, autostradzie idealnie. Zero bujania, jazda w zakrętach na wyczuwalnej granicy - doskonale. Czuć każdą muldę, kamyk, łatę, siły przenoszone na koła - układ kierowniczy. Wiemy co się dzieje z samochodem. Wspomaganie nie jest przesadzone i na kierownicy mamy przyjemny opór, więc ręce na kierownicy (to nie yaris, czy inne miejskie auto, choć i w segmencie średnich większość ustępuje ustępuje czuciem).Auto prowadzi się fantastycznie. Brakuje jedynie mocniejszego silnika i kubełków. Po kilku latach mimo to trochę brakuje komfortu, w centrum, gdzie są same tory, dziury, łaty, wyrwy (bliżej nam do Uzbekistanu...) twardo, głośno, słychać wszystko, a auto potrafi całe chodzić. Zawieszenie elastyczne nie jest, ale swoje robią też sportowe opony Bridgestone z runflatem. Da się przeżyć, ale komfortu wiele tu nie ma.
Komfort
5,0
Widoczność
Mam czujniki z tyłu. Ogólnie zero zastrzeżeń. Żona ok 170 cm widzi wszystko. Ja 191 cm widzę wszystko. Jak ktoś ma problemy ze słupkami, ich grubością itp niech wsiądzie do tramwaju.
5,0
Ergonomia
Można mieć BMW 335 w sedanie i nie mieć gdzie położyć 2zł, telefon, czy postawić kawę w kubku. Duuuży schowek w podłokietniku, duży schowek w tunelu środkowym na 2 kubki. Miejsce na drobiazg (szczelina zrobiona pewnie na monety) oraz popielniczka (nie używam - można też stosować jako schowek, a wkład ma wyjmowany). Guziki wszystkie na swoim miejscu, obsługa intuicyjna. Tempomat na kierownicy. Podłokietnik w drzwiach miękki. Guziki od szyb podświetlane.
3,0
Wentylacja i ogrzewanie
Tutaj wydaje mi się przeciętnie. W deszczowe dni, czy po myjni trzeba jeździć na AC, bo parują szyby dość mocno. Wydajność klimy latem przeciętna, po jakimś czasie chłodzi. Nie wiem jak inne auta radzą sobie z tym przy np 29 stopniach. Lakier czarny, czarna skóra, więc co schłodzić jest. Ogrzewanie bardzo dobre, błyskawicznie leci gorące powietrze. Sporym utrudnieniem jest uciążliwa wymiana filtra kabinowego.
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
191 cm, mieszczę się bez problemu, z tyłu również. Pięć osób jedzie i nie narzeka. Nie jest to Superb. Fotele są twarde, a siedziska dość krótkie. 500km można spokojnie jechać, ale bardziej zrelaksowani nie będziemy. To nie Audi A6, Saab 95, Czy A4 w pakiecie Sline. Fotele w skórze nie trzymają zbyt dobrze, mogłyby być głębsze, ale wyglądają doskonale i są trwałe. Dodatkowo mają szybko działające podgrzewanie.
3,0
Wyciszenie
W mieście niczego mi nie brakuje. Na autostradzie wyraźnie czuć/słychać wiatr. Mi to nie przeszkadza. W środku słychać silnik, ale brzmi doskonale, więc to zaleta (dodatkowo mam dedykowany układ wydechowy Sebring).
Ekonomiczność
4,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Jak w każdym golfie, focusie itp. Klocki, zawieszenie, tarcze na tym samym poziomie. Jedynie części/osprzęt silnika itd mają już typowo japońskie ceny i tu przy zakupie trzeba uważać na parę elementów, bo np Sonda lambda w oryginale potrafi kosztować 1600zł ! zamienników nie ma praktycznie i trzeba kombinować na allegro. To samo dotyczy pompy wspomagania, regenerowane w granicach 1800zł ! używane tanie też nie są, jednak da się je ogarnąć u speca. Reszta części w cenach standardowych jak u konkurencji.
5,0
Stosunek jakość/cena
Za tą cenę dostajemy auto dające przyjemność z jazdy, a nie po prostu auto.
Niezawodność
2,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Sonda lambda 1 i 2. Jedną kupiłem ASO'wską za 700zł. Druga to koszt 1600 zł, ale kupiłem taką bez kabli, przepiąłem te ze starej i wyniosło mnie to 350zł. Mimo wszystko Sondy to czuły punkt wielu aut, zwłaszcza tych, które mają już parę lat, więc nie uznaję tego za jakąś charakterystyczną przypadłość. Pompa wspomagania - auto było uderzone, więc prawdopodobnie się rozszczelniła, weszła wilgoć i padła. Kupiłem inną za chyba 400zł. Działała, ale też poszła wilgoć, rdza na płytce od sterownika - mechanik wyczyścił porządnie, przelutował, uszczelnił i działa już chyba 2-3 lata. Czuły punkt auta - trzeba przy mocnym skręcaniu słuchać, czy nie hałasuje za bardzo. Rdza - NIE, nie dokucza mi jak głoszą legenty. Auto mając 11 lat, bez ocynku ma małe purchle na zderzaku z przodu, oraz na rantach, wenątrz drzwi pasażerów. To wszystko. Na zewnątrz nic nie ma, nic nie widać przynajmniej, więc nie uważam, aby to był jakiś problem. Wszystko do zrobienia. Dodając częste mycie auta na myjni, warunki pogodowe w Polsce, parkowanie na chodniku, karoseria dostaje w kość.
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Żadnej, która unieruchamia samochód. Przepaliła mi się żarówka, więc kilka guzików od klimy nie jest podświetlana, ale po prostu nie chce mi się z lenistwa tego robić :)

LPG - zużycie paliwa dla silnika 2.0 MZR 150KM 110kW [l/100km]

Średnie zużycie
12,5
Minimalne średnie zużycie paliwa
12,9
Maksymalne średnie zużycie paliwa
14,0
Minimalne zużycie paliwa przy oszczędnej jeździe
10,5
Zobacz więcej na temat zużycia paliwa
Zobacz raport zużycia paliwa tego kierowcy
Czy ocena była przydatna?
Dyskusja
Ładowanie komentarzy...
Mazda 3 I Hatchback