Ocena kierowcy - Mercedes Klasa E W210 Sedan

Auto jest niemal doskonałe. Jest to jeden z nielicznych samochodów obok Volvo S80, z którego po zrobieniu trasy na poziomie 1000km, wysiada się z uśmiechem na twarzy i bez oznak jakiegokolwiek zmęczenia. Bardzo wygodne fotele, perfekcyjnie zestrojone zawieszenie (a przynajmniej to w wersji Avantgarde). Mój egzemplarz wyposażony jest w: - Klimatronik - sktórzaną tapicerkę - el. reg. fotele, z pompowanymi boczkami, lędźwiem i podudziem. - GPS (która po tej stronie Odry nie działa) - Parktonic - Dynamiczne wspomaganie kierownicy - CarAudio BOSE (8 głośników, w tym 2 basowe, zmieniarka) - automat - fotochromowe lusteka - Xenony i wiele wiele innych, których próżno szukać u konkurencji. Warto poszukać dobrze wyposażonego egzemplarza, bo to głównie dodatki zapewniają frajdę z jazdy. Mimo upływu lat auto wygląda nieźle, zwłaszcza w czarnym kolorze. Awaryjność praktycznie nie występuje w autach z silnikiem 3.0TD. 177KM jest wtstarczające zarówno do jazdy w mieście jak i na trasie. Nie jest to oczywiście wyścigówka, ale dalej zostawia w tyle większość dzisiejszych aut.

Silnik jest zdecydowanie największą zaletą tego samochodu, mimo dość dużego spalania. Przebieg mojego egzemplarza szacuje na ok. 400 000Km, a mimo tego dalej od wymiany do wymiany nie bierze grama oleju. Silnik jest niesamowicie elastyczny, oddaje moc już od najniższych obrotów, mimo że w tych czasach turbiny nie miały jeszcze zmiennej geometrii łopatek.

Skrzynię ocenił bym na doskonałą, jednak na dzisiejsze czasy jest zbyt wolna. 5-cio biegowy automat, jest kompletnie bezobsługowy i może pracować w 2-ch trybach ustawień (standart i winter). Tryb zimowy charakteryzuje się startem w 2-ki i rzadszą zmianą biegów (nie redukuje przy każdym mocniejszym wciśnięciu gazu). Kick down działa doskonale i przy obu trybach budzi demona.

Dla mnie układ jezdny mercedesa, to perfekcja, auto zawraca praktycznie w miejscu (ma mniejszy promień skrętu niż większość małych miejskich samochodzików). U mnie jest aktywne wspomaganie kierownicy, które zmniejsza siłę wraz ze wzrostem prędkości. Oczywiście układ jezdny nie jest tak precyzyjny jak w BMW serii 5, ale skonfigurowany jest perfekcyjnie do leniwego przemieszczania w trasie.

Widocznosć poprawna, nie ma sensu wymagać cudów od dużego sedana. Dużą zaletem jest fabryczny parktronic, samoczynnie obniżające się lusterko boczne po wbiciu wstecznego biegu. Nie przepadam za rozwiązaniem 1 wycieraczki na przedniej szybie - szybko się zużywa i nie zbiera zbyt dobrze.

Ergonomia była zawsze doskonała we wszystkich Mercedesach i nie inaczej jest w W210. Moje auto ma wszystkie możliwe opcje wyposażenia (skórzane elektryczie regulowane i pompowane fotele z 3-ma pamięciami ustawień, el. reg. kolumna kierownicy), a przyciski rozmieszczone są w intuicyjnych miejscach. Jedyne średnio wygodne rozwiązanie to przyciski od szyb na tunelu środkowym - mercedes wycofał się już z tego rozwiązania.

Moje auto ma automatyczną klimatyzację, na którą nie można powiedzieć złej rzeczy. Mimo dużego wnętrza i czarnego lakieru, auto wychładza się szybko. U mnie brakuje webasto, stąd ocena na (4). Atutami są: funkcja rest i filtr węglowy - pochłaniający nieprzyjemne zapachy z zewnątrz. Podgrzewane fotele przednie przy skórzanej tapicerce, również radzą sobie wyśmienicie.

Przód - miejsca wystarczająco, nawet dla osób pow. 2m wzrostu. Z tyłu przeciętnie, ale osoby do 190cm nie będą dotykać kolanami foteli przednich.

Wyciszenie całkiem niezłe, delikatnie słychać tylko pomruk silnika, problemem jest szum powietrza przy większych prędkościach, ale to niestety związane jest z słabo opływową sylwetką pojazdu.

do 13 litów miasto (jazda tylko w szczycie - w korkach), przy włączonej klimatyzacji. W trasie rekord to 6,9l. Przeciętne spalanie w trasie to ok. 9l. w mieście ok. 12. Myśle ze powyższe wartości na 1700kg i 3.0l silnik w automacie i wiecznie włączonej klimatyzacji można uznać za dobre.

Przy zakupie tego auta nie można oszczędzać, bo zemści się to z nawiązką. Na rynku występują auta w całej gamie kondycji, od cukiereczków po parchy. Stosunek ceny do jakości jest na bardzo dobrym poziomie, głównie za sprawą ceny, ale i jakość nie pozostawia wiele do życzenia, jeśli oczywiście nie kupimy zardzewiałego egzemplarza.

Auto niezawodne, z drobiazgów na przestrzeni ostatnich 100 000 km zdażyła mi się jedynie awaria przepływomierza. Wymieniałem też niektóre elementy zawieszenia, ale nie ze wzgledu na awarię, tylko zwyczajnie przyszedł na nie już czas.

Auto nie choruje na nic związanego z mechaniką, jedyną rzeczą którą kwalifikuje do poważnych usterek jest rdza, zapewne w komentarzach innych osób można przeczytać wiecej na ten temat. Podstawą posiadania każdego mercedesa jest zadbanie o odpowiednią konserwację nadwozia, w przeciwnym razie będziemy co 3 lata robić blachę.