Opel Corsa C. Pali jak Polonez,zamyka się jak stary Wartburg /znacie ten blaszany dźwięk przy zamykaniu drzwi/ fotele? posiedźcie kilka godź.zobaczycie a regulacja pionowa fotela kierowcy?-komiczna.Po włożeniu palca pomiędzy drzwi a uszczelkę-widać niebo a otwierając je woda lub śnieg spływa na siedziska.Kilka napraw przekładni kierowniczej,raz jej wymiana,wymiana pompy paliwa,paląca się ciągle lampka serwisowa.Co na to przedstawiciel Opla?nawet nie odpisali.Żadnego opla.Auto jest eksploatowane w szkoleniu kierowców ale to nie powinno mieć znaczenia przy tak niskim przebiegu.Jeżdżąc PuntoII przez 4lata wymieniłem /pomijając materiały ekspoloatacyjne/ obudowę alternatora a jak zimą palił 7litrów to bardzo byłem niezadowolony.
Wrażenia
3,0
Silnik
Lepiej reaguje dopiero w zakresie powyżej 4000obr.
2,0
Skrzynia biegów
Włączanie 1-ego i 2-go biegu fatalne.
3,0
Układ jezdny
Po ok.15000tyś.zaczeła padać przekładnia po wymianie była już kilka razy regulowana.